Po wczorajszym oblężeniu na stacjach benzynowych w Kole i okolicach dziś musimy zmierzyć się z brakami niektórych produktów paliwowych.
Są stacje, na których już wczoraj wprowadzono limity sprzedaży dla klientów indywidualnych. Nie każde stacje jednak do północy posiadały dostępność wszystkich produktów: zabrakło PB95, ON. Od rana sytuacja na kilku stacjach nie uległa poprawie a jedyne co możemy obserwować to duży skok cen nawet ok. 50 groszych na litrze benzyny.
Wzrost cen to przede wszystkim wzrost kursu dolara oraz wzrost ceny baryłki ropy. Wczoraj odnotowano ponad 100 dolarów za baryłkę ropy.
Stacje oczekują na dostawy.