Biskup odwiedził pensjonariuszy kolskiego DPS w Dzień Chorego

5
Czytano:
9,512 razy

Z O B A C ZK O N I E C Z N I E

Pendolino znów przejeżdża przez Koło - zmiany w rozkładzie jazdy [WIDEO]

Wraz z księdzem biskupem wokół ołtarza zgromadzili się prezbiterzy parafii NMP Częstochowskiej, posługujące w domu siostry zakonne oraz personel wraz z podopiecznymi ośrodka. Obecnych powitała s. Wincenta Olszewska SMMM, dyrektor placówki, która również wyraziła słowa wdzięczności wobec biskupa diecezjalnego za przewodniczenie wspólnocie modlitewnej.

W homilii Ksiądz Biskup zwrócił uwagę na podwójną płaszczyznę uzdrowień dokonywanych przez Jezusa, który leczy duszę i ciało człowieka oraz właściwe rozumienie słowa „Effata”, które Zbawiciel wypowiedział do głuchoniemego. Pokreślił również, że Jezus zaprasza człowieka, aby w swojej chorobie i cierpieniach jednoczył się ze Zbawicielem, który sam przeszedł drogę krzyża w Wielki Piątek. – Jeżeli Pan Jezus proponuje człowiekowi, aby zechciał swoje cierpienie fizyczne dołączyć do Jego cierpienia, możemy być pewni, że On rozumie człowieka cierpiącego – mówił biskup włocławski.

dalsza część artykułu pod reklamą

R E K L A M A

W dalszej części wyjaśnił znaczenie gestu nałożenia rąk, o który proszony był Jezus przez towarzyszy głuchoniemego. – Ten gest obecny jest dziś w sakramencie chrztu, święceń czy namaszczenia chorych. W tym geście ukazujemy władzę Chrystusa – tłumaczył homilista.

Wyjaśniając znaczenie słowa „Effata”, hierarcha powiedział, że ewangeliczna scena uzdrowienia objawia dwa cuda: uzdrowienie fizyczne (chory człowiek, prawdopodobnie głuchoniemy od urodzenia, zaczyna słyszeć i mówić) oraz uzdrowienie umysłu (mówi prawidłowo, nie ucząc się tego). Ukazując zaś szersze znaczenie rozważanego słowa, bp Wętkowski wskazał, że w ten sposób Jezus zaprasza człowieka, aby zechciał usłyszeć, zrozumieć i przyjąć słowo Boże. W tym kontekście zachęcił obecnych na Eucharystii chorych, aby swoje cierpienia ofiarowali w intencjach Kościoła i świata. – Bywa jednak i tak, że człowiek nie chce pogodzić się ze swoim cierpieniem. Do nich wszystkich Jezus mówi dziś: otwórz się. Przede wszystkim otwórz się swoim umysłem – zachęcał biskup diecezjalny.

Zwracając się do osób opiekujących się chorymi, porównał ich pracę do posługi samarytańskiej, pełnej czynów miłosierdzia. – Również do nich Jezus mówi dziś: otwórz się, to znaczy: zobacz coś więcej niż tylko posługę socjalną, charytatywną, społeczną, ale przede wszystkim udział w misji samego Boga, który jest miłosierny – tłumaczył homilista wskazując, że Bóg posługuje się ludźmi. – Aby miłosierdzie mogło się dokonywać, Pan Bóg potrzebuje człowieka: jego rąk, nóg i oczu, aby w ten sposób mogło się objawiać miłosierdzie Boga do człowieka – przekonywał hierarcha.

Przywołując słowa refrenu psalmu reposnsoryjnego: „Ja jestem Bogiem, słuchaj głosu mego”, ksiądz biskup powiedział, że jest to istota Dekalogu. – Słuchać Bożego głosu oznacza przyjąć Jego słowo i według niego żyć - podkreślił.

Nawiązując do przeżywanego wspomnienia liturgicznego bp Wętkowski powiedział, że Lourdes jest celem pielgrzymek ludzi chorych. Przypomniał jednak, że Maryja podczas tamtejszych objawień wzywała przede wszystkim do nawrócenia i pokuty.

Podczas Eucharystii podopieczni domu opieki przyjęli sakrament namaszczenia.

Dom Pomocy Społecznej potocznie zwany Domem Opieki Sióstr Orionistek prowadzi swoją działalność od styczna 1993 roku. Placówka świadczy całodobową opiekę na poziomie obowiązującego standardu. Zaspokaja ich niezbędne potrzeby bytowe, edukacyjne, społeczne i religijne, umożliwiając tym samym rozwój osobowości. W domu działa zespół terapeutyczno-opiekuńczy, który wraz z pozostałym personelem DPS stara się traktować potrzeby każdego mieszkańca w sposób indywidualny.

W drodze do Koła, biskup włocławski zatrzymał się w Izbicy Kujawskiej, gdzie modlił się wraz z księżmi orionistami, prowadzącymi tam dom opieki dla mężczyzn z niepełnosprawnościami intelektualnymi. W Eucharystii sprawowanej wraz z miejscowymi prezbiterami, uczestniczyło kilku podopiecznych placówki, którzy z rąk księdza biskupa przyjęli sakrament chorych.

Oceń artykuł

Z O B A C ZK O N I E C Z N I E

Uderzył w drzewo. Mercedes doszczętnie spłonął

R E K L A M A

Podobne tematy

#Biskup #Krzysztof Wętkowski #DPS Koło #Dzień Chorego

Nasze informacje znajdziesz w Google News

Ten artykuł zainteresuje Twoich znajomych?

Komentarze (5)

gość · 14 Luty 2022

Do "Riodzic" Stan tzw duchowny indoktrynuje, bo tak prościej, wygodniej. Skrywanym marzeniem wielu, to móc obserwować na porządku dziennym realną, pomocową aktywność osób stanu w/ w, która tak naprawdę w przeważającej większości poszła na łatwiznę(szczególnie widoczni w tej kwestii są przedstawiciele płci męskiej) W domach spokojnej starości, samotnych matek i osieroconych dzieciaczków w 99"% aktywnie tak naprawdę pomocą i wsparciem, pracami porządkowymi i tymi w sferze fizjologicznej ogromną pracę wykonują osoby stanu laickiego. To tyle.