(0)|
Czytano: 3,365 razy |
przeczytasz w ok. 3 min.
Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna w Kole świętowała jubileusz 70-lecia. Książnica jest jedną z najstarszych instytucji kulturalnych miasta. W naszej ocenie jej największym sukcesem jest pozyskanie własnej siedziby, twórcze działania i korzystanie z informatyzacji. W ocenie dyrekcji PiMBP skarbem są czytelnicy, których pomimo postępu i zmieniających się mód, nie ubywa. Bo moda na czytanie nigdy nie przemija.
Podczas uroczystej gali jubileuszowej podsumowana została przeszłość książnicy. Pierwsza biblioteka publiczna w Kole została otwarta w 4 lutego 1883 r. W okresie międzywojennym istniało w mieście kilka książnic należących do instytucji społecznych, organizacji i stowarzyszeń. Podczas II wojny światowej wszystkie zostały zlikwidowane. W kwietniu 1945 r. utworzono Miejską Bibliotekę Publiczną (przy Placu Wolności 15, z inicjatywy jej pierwszego kierownika, Ignacego Wasilewskiego), a w 1947 r. Bibliotekę Powiatową (po przeniesieniu MBP do lokalu przy ul. 11 Listopada 5, obecnie Mickiewicza 5), obie w 1956 r. przeniesiono do Pastorówki przy ul. Sienkiewicza 5, a w 1957 r. połączono w Powiatową i Miejską Bibliotekę Publiczną. W tym kształcie funkcjonowała do 1975 r., wtedy przekształcono ją w Miejską Bibliotekę Publiczną. Od 28 września 1999 r., w wyniku porozumienia zawartego przez zarządy miasta i powiatu, książnica wypełnia zadania Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej i jest samorządową instytucją kultury. Oddział Dziecięcy utworzono w 1963 r., w dalszych latach otwierano sieć filii. Przełomowym dla placówki był 1 maja 2013 r., kiedy przeniesiono Bibliotekę Główną oraz Filię dla Dzieci do budynku dworca PKP przy ul. Kolejowej 19. PiMBP w Kole jest główną, samorządową biblioteką miasta i powiatu kolskiego, jedną z najstarszych instytucji kulturalnych regionu. Jej podstawową misją jest rozwijanie i zaspokajanie potrzeb czytelniczych i informacyjnych mieszkańców, upowszechnianie wiedzy i kultury.
Gala, z udziałem znamienitych gości była okazją by nie tylko wspomnieć losy książnicy, ale i podkreślić rolę szefów oraz pracowników byłych i obecnych w rozwoju tego przybytku. Wśród licznych gości zasiadał także pierwszy czytelnik, który korzysta ze zbiorów już 70 lat. - Staramy się zapotrzebowania czytelnika, i dziecięcego, i dorosłego, realizować – powiedziała dyrektor Aleksandra Kowalska. - W ubiegłym roku zorganizowaliśmy prawie 400 imprez kulturalnych w których wzięło udział ponad 5 tys. czytelników. Cały czas się rozwijamy, będziemy teraz wprowadzać książki elektroniczne, mamy podpisaną umowę z Biblioteką Narodową, posiadamy academica, cały czas idziemy do przodu, wypożyczamy elektronicznie, więc użytkownik może zrobić wiele nie wychodząc z domu. Cały czas są z nami czytelnicy, to jest nasz sukces, że wciąż napływają nowi. Technika idzie do przodu, a my musimy za nią nadążać. Na każdym kroku rodzą się potrzeby, które trzeba realizować, ale staramy się być na bieżąco, by nasz kolski czytelnik był zadowolony z naszych usług.
XXI wiek postawił nowe wyzwania przed książnicą, co przyczyniło się do jej rozwoju na niespotykaną skalę. Duże nakłady na inwestycje i zakup księgozbioru sprawiły, że biblioteka stała się nowoczesna placówką. Jest skomputeryzowana, zbiory można zamawiać elektronicznie. Popularyzuje czytelnictwo poprzez różne formy, funkcjonują przy niej dyskusyjne kluby książki, koło przyjaciół, współpracuje z klubem seniora, wychodzi naprzeciw odbiorcy w każdym wieku, ma szeroką ofertę i prowadzi bogatą działalność kulturalną, wydawniczą. Działają przy niej wolontariusze. – Przebyliśmy długą drogę, by stać sie instytucją nowoczesną, o szerokiej ofercie usługowej, skierowanej do każdej grupy użytkowników, stale się rozwijającą, mamy nadzieję, że jesteśmy trzecim miejscem po domu rodzinnym, pracy czy szkole, gdzie warto spędzić wolny czas – dodała dyrektor Aleksandra Kowalska.