Bardzo dobra pierwsza połowa, komplet punktów i radosne święta Wielkanocne. Przedświąteczne spotkanie GKS Osiek Wielki z Piastem Grodziec zakończyło się wygraną zielono - białych, która pozwala wydostać się ze strefy spadkowej.
Do świątecznego stołu w znakomitych nastrojach usiedli zawodnicy GKS Osiek Wielki, którzy w Wielką Sobotę na własnym boisku pokonali Piasta Grodziec 2:1 (1:0). Bramki dla gospodarzy zdobyli Adrian Osiński (12) i Krzysztof Chojnacki (77) oraz Bartosz Torczyński (62) dla gości.
O 16.00 rozbrzmiał pierwszy gwizdek. Pomimo słonecznej pogody spotkanie rozgrywane było w trudnych warunkach. Obfite opady deszczu, które przeszły przed meczem sprawiły, że boisko stało się grząskie. Dla podopiecznych Grzegorza Bandziorowskiego sobotnie spotkanie miało kolosalne znaczenie.
Zwycięstwo pozwalało zachować szansę na wejście ze strefy spadkowej i to się udało zrealizować.
Od początku starcia staraliśmy się narzucić rywalowi swój styl gry. Gospodarze na prowadzenie wyszli w 12 minucie. Genialną asystą popisał się Igor Mokrzycki, a z takiego dogrania nie mógł nie skorzystać Adrian Osiński. W tej części meczu gospodarze wypracowali sobie kilka sytuacji do zdobycia bramki, jednak tradycyjnie szwankowała skuteczność.
Trener przyjezdnych od 31 minuty miał ciężki orzech do zgryzienia, gdy goście musieli grać w osłabieniu po drugiej żółtej kartce. Pierwsza połowa zdecydowanie dla zielono-białych zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem.
W drugiej części meczu do głosu coraz częściej dochodzili goście. W 55 minucie siły się wyrównały. Po dwóch żółtych kartach, a co za tym idzie po kartce czerwonej, boisko musiał opuścić Szymon Maciejewski . Arbiter tego spotkania rozdawał zawodnikom obydwóch zespołów żółte i czerwone kartki na lewo i prawo – często nie wtedy, gdy trzeba.
W 62 minucie goście doprowadzają do wyrównania. Moment nieuwagi osieckich obrońców wykorzystał Bartosz Torczyński, który w zamieszaniu podbramkowym umieścił piłkę w osieckiej bramce. Na szczęście gospodarze znakomicie zareagowali na gola Piasta ruszyli do zdecydowanych ataków, które przyniosły oczekiwany efekt.
W 77 minucie rajd lewą stroną Huberta Gostyńskiego, piłka trafia do Krzysztofa Chojnackiego, który uderzeniem zza linii pola karnego trafia w same okienko bramki gości. Zielono – biali ostatecznie "dowieźli" korzystny wynik. Przedświąteczna sobota sprawiła, że oprócz tradycyjnie bardzo wielu kibiców na osieckim obiekcie można było zobaczyć Marcina Materlę, Piotra Rutkowskiego, Łukasza Trafnego, kontuzjowanych Patryka Matczaka i Emila Nowakowskiego oraz Kacpra Chojnackiego. Następne spotkanie osiecki zespół rozegra w najbliższą niedzielę w Malanowie.
GKS Osiek Wielki: Jakub Trębacki - Hubert Gostyński (Krystian Krygier), Mateusz Czupryniak, Dawid Wiśniewski, Robert Karmelita (Mateusz Graliński), Szymon Maciejewski, Mateusz Jabłoński (Rafał Jabłoński), Maksymilian Olejnicki, Igor Mokrzycki (Mateusz Smolarek), Maciej Kawka (Krzysztof Chojnacki), Adrian Osiński (Martin Marciniak)