Na przejściach dla pieszych pojawią się opiekunowie

Prawda jet taka iż Agatki to tylko Agatki , nic nie zrobią nic nie mogą , a czemu nie Straż ? Powód jest prozaiczny , p burmistrz nie nawidził tej formacji gdyż zapewne ukarali kogoś z jego najbliższej rodziny , ot cała tajemnica , a czy podoba wam się to baletowanie w parkach ? Auta na trawnikach itp ? Miał być monitoring ale nasz wódz nie wie jak to zrobić bo pozwalniał tych co mieli pojęcie .........

Szukanie oszczędności moim zdaniem powinno odnosić się do naprawiania obecnej sytuacji, działalności instytucji, przedsiębiorstw miejskich itp, modernizacji infrastruktury, bo czasy się zmieniają, technologia idzie do przodu, żyjemy w dobie komputeryzacji i rozwoju usług. Można zaoszczędzić na zwolenieniu kogoś z pracy, gdy jego etat jest bezcelowy, można zaoszczędzić na stołówkach w szkole, bo żyjemy w czasach gdzie firmy cateringowe to normalność i każdy z nas korzysta rzadziej czy częsciej z ich usług - jedzienie na wynos. Kto 20 lat temu słyszał o cateringu i jedzieniu na wynos w kazdej postaci, kto pomyślałby, że duża liczba osób bedzie zamawiała jedzenie do domu, zamiast przygotowywać je w domu....więc catering w szkołach, jeśli okaże się tańszy niż dotychczasowy sposób przyrządzania posiłków jest czymś normalnym w obecnych czasach. (dobrą jakość posiłków zakładam z góry, kwestia bezdyskusyjna). Na czym da się oszczędzić to można, a na niektórych rzeczach nawet należy, gdzyż wiązą sie ze zmianami otaczającego nas swiata. Wymiana oświetlenia na LEDowe? Oszczędność + konieczność, bo prędzej czy później trzeba by było je wymienić....rozwój technologii. Ale przy tym szale oszczędzania nie należy zapomnieć o istotnych inicjatywach, które mogę podnieść komfort mieszkańców i nie są inicjatywami zbędnymi. Czy \"agatki\" na drogach to zbędna inicjatywa? Ja uważam, że nie ale każdy możę mieć swoje zdanie :)

Ananas nikt nikogo nie gloryfikuje ale jak to się ma do oszczędności tak mocno głoszonych przez .....

Marku nie wiem, jak było wcześniej, wybacz. Fajnie, że inicjatywa była już podejmowana wcześniej w naszym mieście, jednak nie chodzi chyba tylko o wrzesień, ale o całoroczne patrole przy szkołach, prawda? Patrole takie są najbardziej potrzebne jesienią i zimą, z uwagi na warunki pogodowe. W dużych miastach z powodzeniem funkcjonują \"agatki\" i moim zdaniem jest to rozwiązanie bardzo dobre dla bezpieczęństwa naszych dzieci...dlaczego w trakcie funkcjonowania Staraży Miejskiej nie było takich patroli w porze jesienno-zimowej, gdy moim zdaniem na warunki pogodowe są one bardzo potrzebne? Byla straż miejska, były możliwości, ale nikt nie wpadł na pomysł wykorzystania jej w ten sposób... NIKOGO NIE CHCE OBRAŻAĆ, OCZERNIAĆ, ale po prostu uważam, że pomysł jest dobry bez znaczenia kto by stał na tych przejsciach - strażnicy miejscy, wolontariusze, czy pracownicy UM.... Moim zdaniem gloryfikowanie straży miejskiej i pisanie, że Straż Miejska jest rozwiązaniem wszystkich problemów i za jej czasów było lepiej jest lekkim wyolbrzymieniem :)

Ananas - baranie strażnicy przez 22 lata gdy było rozpoczęcie roku pilnowali w miesiącu wrześniu wszystkich szkół w mieście Kole , obstawiali wszystkie przejścia dla pieszych przy szkołach nie pamiętasz czy nie chcesz ????? Czy indoktrynacja PiS - dzielska tak ci we łbie popierd... ??? Ja zauważam tylko fakty rozwiązanie straży miejskiej w Kole nie przyniosło żadnych wymiernych oszczędności , przykład - dziecinada z OSP , Agatkami ,

Już widzę jak strażnicy miejscy stoją przed szkołami i pilnują bezpieczeństwa dzieci. Od razu pojawiły by się głosy, że nie są od tego i powinni zająć sie innymi sprawami, bo ktoś stanął na trawniku, albo pije piwo w parku

Bardzo dobre posunięcie...Ile by to nie kosztowało, to bezpieczeństwo naszych dzieci jest najważniejsze! Straż miejska? Ilu strażników trzeba by było zatrudnić aby pod każdą szkołą pilnowało dzieci po jednym, a w niektórych przypadkach (więcej przejść dla pieszych) dwóch. Neuraligiczne godziny to 7-9 kiedy dzieci przychodzą do szkoły, a później 12-15. Zatrudnienie na stawkę godzinową, umowa zlecenie, a może udałoby się znaleźć wolontariuszy, którzy chcieli by strzec bezpieczeństwa dzieci? Emeryci, dziadkowie?? Kto wie? Może uda się połączyć to z inicjatywą lokalnej społeczności?? Może czas przestawić się i zamiast postawy roszczeniowej, dać coś od siebie?

njg obciągaj dalej z pełnym połykiem .....

Wacek to z ciebie jest młotek skoro na taką wartosc oceniłeś dzieci , Ciekawe jle ty jestes warty ------------już wiem zero zł OŚ-LE

Niestety pajac zawsze zostanie pajacem nawet jak go ubiorą i nauczą mówić .........Wacek masz rację , prywata i klika rządzi w tym mieście , ktoś z rodziny dostał mandat więc rozwiązać Straż, powołać OSP I Agatki na przejścia , Czy to normalne ??????????

Ch. wbijam w wasze pisowskie łapki w dół - prawda w oczy Kole tworzy się miejsca pracy kosztem innych Pis dzielska mentalność ...

To po to rozwiązano straż miejską - jakie oszczędności miasto zyskało z tego tytułu?? 4 szkoły każdy 1900 brutto miesięcznie 8 tyś + zus i świadczenia . Rocznie ok 100 000 tylko na Agatki .... Brawo świetne posunięcie bardzo ekonomiczne . Do tego utrzymywanie dzieciaczków z OSP nie znam kosztów w roku .......... Dobrze że Mazurkiewicz go wygryzie ze stanowiska już za dwa lata . Ten przynajmniej coś robi dla wszystkich mieszkańców a nie tylko dla wyspy !!

Bardzo dobra decyzja Pana Burmistrza. Brawo!