32-letni mieszkaniec powiatu kolskiego został zatrzymany przez poddębickich policjantów po serii poważnych wykroczeń i przestępstw. Mężczyzna poruszał się pojazdem, który nie należał do niego, spowodował kolizję, uciekł z miejsca zdarzenia, a następnie dopuścił się włamania i ataku na funkcjonariuszy. Zatrzymanemu grozi wieloletnia kara pozbawienia wolności.
2 kwietnia 2025 roku, około godziny 14:30, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Poddębicach odebrał zgłoszenie dotyczące niebezpiecznego kierowcy w Uniejowie. Według relacji świadka, mężczyzna kierujący samochodem dostawczym marki Iveco poruszał się w sposób stwarzający zagrożenie dla innych uczestników ruchu – między innymi jechał pod prąd, rażąco łamiąc obowiązujące przepisy.
Świadek próbował powstrzymać kierującego, jednak ten – w trakcie cofania – uderzył w inny pojazd, po czym natychmiast oddalił się pieszo z miejsca kolizji. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, zabezpieczyli ślady oraz przeprowadzili oględziny uszkodzonych pojazdów. Szybko rozpoczęto także poszukiwania sprawcy.
Zaledwie kilkanaście minut po kolizji, policja otrzymała kolejne zgłoszenie – tym razem dotyczące wybicia szyby w budynku mieszkalnym na jednej z posesji w Uniejowie. Zgłaszający poinformował, że nieznany mężczyzna sforsował okno, wdzierając się do środka.
Mundurowi, którzy udali się pod wskazany adres, zastali w domu mężczyznę odpowiadającego rysopisowi sprawcy kolizji drogowej. Jak się okazało, był to ten sam człowiek, który wcześniej prowadził dostawcze iveco. Mężczyzna zachowywał się agresywnie, nie reagował na wydawane przez funkcjonariuszy polecenia, a z jego ust wyczuwalna była wyraźna woń alkoholu.
Podczas interwencji mężczyzna znieważył policjantów oraz naruszył ich nietykalność cielesną. Pomimo stawiania oporu, został obezwładniony i zatrzymany.
Zatrzymany to 32-letni mieszkaniec gminy Kłodawa w powiecie kolskim. Jak ustalili policjanci, pojazd, którym się poruszał, nie należał do niego. Mężczyzna przywłaszczył sobie auto bez zgody właściciela, co zakwalifikowano jako krótkotrwałe użycie pojazdu mechanicznego.
Dodatkowo, w związku z podejrzeniem prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu lub środków odurzających, od mężczyzny pobrano krew do badań toksykologicznych. Wyniki badań pozwolą ustalić, w jakim stanie znajdował się sprawca podczas zdarzenia drogowego.
Śledczy prowadzą w tej sprawie wielowątkowe postępowanie. Mężczyzna usłyszał już zarzuty dotyczące szeregu przestępstw, w tym:
Za łączność czynów mężczyzna może usłyszeć wyrok do 8 lat pozbawienia wolności.
Aktualnie 32-latek przebywa w policyjnym areszcie. Po zakończeniu czynności procesowych sprawa zostanie przekazana do prokuratury, która podejmie decyzję co do dalszego toku postępowania i ewentualnego wniosku o zastosowanie środków zapobiegawczych, takich jak tymczasowy areszt.
Policja zaznacza, że działania w tej sprawie nadal trwają, a zgromadzony materiał dowodowy będzie podstawą do skierowania aktu oskarżenia do sądu.