MKS Olimpia Koło odniosła skromne, ale zasłużone zwycięstwo 1:0 nad Avią Kamionki w meczu 18. kolejki piątej ligi. Było to już trzecie spotkanie drużyny z Koła w rundzie wiosennej sezonu 2024/2025, a dzięki wygranej Olimpia umocniła się na drugim miejscu w tabeli.
W sobotnie popołudnie przy ulicy Sportowej 12 w Kole miejscowa Olimpia zmierzyła się z Avią Kamionki. Spotkanie rozegrane w ramach 18. kolejki piątej ligi zakończyło się wygraną gospodarzy 1:0. Dla Olimpii był to już trzeci mecz rundy wiosennej – i trzecie zwycięstwo, które pozwoliło kontynuować dobrą passę oraz utrzymać miejsce w ścisłej czołówce ligi.
Po rozegraniu pełnych 18 spotkań Olimpia Koło zajmuje drugą pozycję w tabeli głównej. Liderem pozostaje Górnik Konin, który ma do rozegrania jeszcze jedno spotkanie zaległe. Z kolei trzecia Lechia Kostrzyn traci już pięć punktów do drużyny z Koła, co daje Olimpii komfortową przewagę przed kolejnymi kolejkami.
Z ławki pojawili się zawodnicy, którzy wniesli sporo świeżości – m.in. Dawid Zawadzki (50’), Adrian Musialik (63’), Hubert Rosiński (90+1’) i Mikołaj Czajka (90+3’).
Wyjściowa jedenastka:
Wiktor Kołodziejek – Jan Iwulski, Bartosz Frątczak, Szymon Bartosik, Jakub Bartosik – Olaf Ossowski, Adam Oblizajek, Kacper Jędrzejczak, Dawid Lewandowski – Michał Rutkowski (kapitan), Dawid Wiśniewski
Rezerwowi:
Mikołaj Czajka, Michał Janiszewski, Oktawian Kucia, Adrian Musialik, Hubert Rosiński, Wiktor Rożewski, Dawid Zawadzki
• Miejsce: Stadion Miejski w Kole, ul. Sportowa 12
• Data: 22 marca 2025
• Sędzia główny: Patryk Mikołajczyk
• Asystenci: Norbert Małolepszy, Łukasz Woźniak
• Kolejka: 18.
• Liga: V liga wielkopolska
• Runda: Wiosenna
• Wynik: Olimpia Koło 1 – 0 Avia Kamionki
• Strzelec bramki: Dawid Wiśniewski (13’)
Jedyna bramka padła już w 13. minucie meczu, a jej autorem był Dawid Wiśniewski. Napastnik Olimpii wykorzystał błąd defensywy gości i skutecznie wykończył akcję, zapewniając swojej drużynie prowadzenie, którego gospodarze nie oddali już do końca spotkania.
Zacięta walka i aż osiem żółtych kartek
Spotkanie miało twardy, momentami ostry przebieg. Już w pierwszej połowie kartkami upomniani zostali Adam Oblizajek oraz strzelec bramki Dawid Wiśniewski. W drugiej części sędzia Patryk Mikołajczyk sięgał po żółty kartonik jeszcze sześciokrotnie – w tym wobec trzech zawodników Olimpii.
Mimo intensywnej walki fizycznej i licznych przewinień, piłkarze z Koła zachowali koncentrację i nie dopuścili do utraty bramki.
Solidna obrona i skuteczne zmiany
Olimpia po raz kolejny zagrała konsekwentnie w defensywie, co zaowocowało kolejnym czystym kontem. Wiktor Kołodziejek był pewnym punktem w bramce, a linia obronna zagrała bez większych błędów.