Niewiele ponad miesiąc temu rozpoczął się gruntowny remont zabytkowego budynku kolskiego dworca kolejowego. Po modernizacji, obok dotychczasowej roli, ma być także siedzibą biblioteki publicznej.
Właściwego początku prac na dworcu, należy doszukiwać się już w grudniu 2010 roku. Wówczas jednak gmach wyłącznie ogrodzono i przystąpiono do wykwaterowania mieszkańców oraz wyprowadzenia mieszczących się tam obiektów obsługi stacji kolejowej. Ostatecznie budynek zamknięto w lutym bieżącego roku.
Modernizacja dworca obejmie roboty rozbiórkowe i demontażowe, roboty renowacyjne i konserwatorskie elementów zabytkowych. Dla zwiększenia bezpieczeństwa podróżnych zainstalowany będzie monitoring. Jak podaje serwis internetowy PKP, zlikwidowane zostaną także bariery architektoniczne, dzięki czemu dworzec będzie dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych i mających problemy z poruszaniem się.
Tymczasowo, kasy biletowe oraz poczekalnia zostały przeniesione do specjalnie ustawionych kontenerów usytuowanych na pierwszym peronie. Dojście do nich oraz na peron II, jest możliwy wyłącznie od strony sklepu spożywczego i przystanku autobusowego.
Zakończenie robót określono już na koniec wakacji – czyli 31 sierpnia 2011 r. Jak często było mówione w ostatnim czasie, na kolski dworzec PKP planuje się również przenieść Miejską i Powiatową Bibliotekę Publiczną, która od wielu lat mieści się w budynku luterańskiej pastorówki, przy ul. Sienkiewicza.
Trwający remont dotyczy jednak wyłącznie samego budynku. Jak długo przyjdzie nam czekać na gruntowny remont samej stacji? – trudno powiedzieć. Prawdopodobnie mieszkańcy Koła muszą uzbroić się w cierpliwość. Jeszcze długie miesiące, a może i lata, przyjdzie nam korzystać z jednego z ostatnich na trasie Poznań – Warszawa, kładek nadziemnych (której stan pozostawia wiele do życzenia) oraz wysłużonej nawierzchni peronów.