Prokuratura Okręgowa w Koninie prowadziła postępowanie, a następnie skierowała akt oskarżenia przeciwko Kierownikowi Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictw i Leśnictwa Starostwa Powiatowego w Kole - Jackowi N., któremu zarzucono niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku w okresie od marca do maja 2017 roku i dopuszczenie do przechowywania na działkach położonych w Kłodawie, odpadów, które mogły powodować istotne obniżenie jakości powietrza atmosferycznego oraz gleby i wody.
W sprawie tej, w dniu 18 lutego 2022r. w Sądzie Okręgowym w Koninie, zapadł prawomocny wyrok skazujący Jacka N. na karę 1 roku pozbawienia wolności. Jednocześnie orzeczono zakaz zajmowania stanowisk kierowniczych w urzędach państwowych i samorządowych związanych z realizacją zadań w zakresie ochrony środowiska i gospodarki odpadami na okres 5 lat.
Wspomniany pracownik Starostwa w tej kadencji Zarządu Powiatu Kolskiego rozstał się z urzędem powiatowym i rozpoczął pracę w Urzędzie Miejskim, gdzie dopracował do emerytury. W UM pełnił funkcję Naczelnika Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa.
Na początku maja 2017 roku urzędowe telefony rozdzwoniły się z informacją o tym, że na teren firmy znajdującej się na ulicy Solnej zaczynają zjeżdżać ciężarówki z odpadami. 11 maja pracownik Wydziału Ochrony Środowiska UG w Kłodawie w asyście Straży Miejskiej udał się na miejsce na kontrolę, wykonał wtedy pierwsze fotografie. Tego samego dnia firma zajmująca się odpadami złożyła wniosek do Starostwa Powiatowego o wydanie decyzji na magazynowanie odpadów. Z tego co udało nam się dowiedzieć a co również sygnalizowali podczas Sesji Rady Powiatu przybyli przedstawiciele Kłodawy wynika, że firma składowała odpady bez odpowiedniego zabezpieczenia, czyli na terenie nie utwardzonym i bez zabezpieczenia przed, np. deszczem.Kontrola starostwa na początku czerwca wykazała nieprawidłowości w składowaniu odpadów i wydała decyzję o zabezpieczeniu „śmieci” i dostosowaniu składowania do norm bezpieczeństwa. Ów firma przykryła wtedy odpady folią, oznakowała odpowiednio przykryte sterty itd. Jak się okazało, firma przy składaniu wniosku o pozwolenie na składowanie odpadów – nie posiadała nawet wpisu do PKD co do charakteru prowadzonej działalności. Mimo wszelkich działań ze strony kopalni i urzędu w Kłodawie śmieci nadal płynęły ciężarówkami na miejsce składowiska.