(2)|
Czytano: 5,079 razy |
przeczytasz w ok. 4 min.
Kolorowe pisanki, smaków żurku , mazurka i sernika , a do tego koszyczek ze święconką, palmowa niedziela i śmigus-dyngus. Te właśnie symbole i zwyczaje najlepiej wpisały się w tradycyjnie obchodzone święta Wielkiej Nocy i są znane najmłodszym spadkobiercom tradycji.
O tym jak było dawniej i co jeszcze wyróżniało święta wielkanocne spośród innych dowiedziały się przedszkolaki z PM 5 w Kole w czasie spotkania „Na wielkanocnym stole kolor miesza się z kolorem”. Wielkanocny poranek pod takim właśnie hasłem zorganizowała z grupą pięciolatków pani Renata Zamelska. W okolicznościowym spotkaniu udział wzięła cała społeczność Gromadki Misia Uszatka od maluchów aż po starszaki, przedstawiciel rodziców pani Magdalena Flasińska oraz dyrektor PM 5 pani Agnieszka Kozajda. Gościem honorowym była pani Grażyna Gołdych amatorsko tworząca i wystawiająca na jarmarkach folklorystycznych i nie tylko kompozycje kwiatowe z krepiny.
Słuchając opowieści o dawnych zwyczajach wielkanocnych przedszkolaki przeniosły się nieco w czasie. Dowiedziały się, że palma zatknięta za święty obraz miała chronić dom i odstraszać to co „złe”. Ze dziwieniem przyjęły do wiadomości, że troskliwe mamy wkładały w usta dzieciom po wierzbowym kotku , który miał chronić od bólu brzucha, gardła i „od wszelkiego bolenia” . Było jeszcze o tym jak się chrzan jadło w święta dlatego ,że zdrowy i smaczny ale i dlatego ,żeby każdy pamiętał, że nie samymi przyjemnościami się żyje, a tam gdzie radość tam i smutek.
O zwyczaju chodzenia z kogucikiem przedszkolaki dowiedziały się z zainscenizowanej melodii ludowej „Wieziemy tu kogucika” wykonanej przez gospodarzy spotkania. Przypominając w piosence, że dyngus to „wykup” za wielkanocne życzenia Leon,Olaf , Kacper, Dawid i Maciuś obwieźli „kurka” po sali śpiewając „Dajcie więc co macie dodać , zdrowia szczęścia nie żałować dla kogucika”.
Było też o jaju , symbolu życia i o tym na czym polegała wielkanocna zabawa zwana „Wybitkami” albo „Piskami”. Nie zabrakło też opowiastki o tym ,dlaczego w „Lany Poniedziałek” żadna z panien nie chciała być sucha. Żeby obyczajowi stało się zadość chłopcy odrobiną wody skropili tak panią Agnieszkę dyrektora PM5 jak i gościa honorowego panią Grażynkę.
Dziewczynki z grupy pięciolatków przypomniały jeszcze zwyczaj chodzenia z gaikiem nawiązujący do świąt i zaprzyjaźnionej z nimi wiosny. Prześliczne dzieweczki Lena, Nadia, Łucja, Majka, Amelka i nie tylko w stylizowanych na ludowe strojach prezentowały się pięknie i równie pięknie śpiewały.
W czasie wielkanocnego poranka w PM 5 ważnym punktem była prezentacja przygotowana przez zaproszoną do współpracy panią Grażynę Gołdych. Opowiedziała ona przedszkolakom nieco więcej o tradycjach wicia palm wielkanocnych oraz o swojej niezwykłej pasji tworzenia kwiatów z krepiny przekazanej tradycją rodzinną. Dzieci z zainteresowaniem przyglądały się jak spod wprawnych dłoni pani Grażynki wychodziły gotowe kwiaty o intensywnych barwach i przemyślnych formach. Trzeba tu wspomnieć ,że swoje prace pani Grażyna Gołdych prezentuje w czasie wielu warsztatów organizowanych z dziećmi i młodzieżą w szkołach na terenie miasta i powiatu. W roku ubiegłym na Festiwalu Kultury Ludowej zorganizowanym przez Centrum Kultury i Sztuki w Koninie prace pani Grażyny zostały też docenione wyróżnieniem.
Poranek Wielkanocny był dobrą okazją do zainteresowania dzieci dawnymi obyczajami, poznawania kultury i uczestniczenia w niej. Dodatkową atrakcją dla grupy pięciolatków , które były gospodarzami spotkania był udział w warsztatach plastycznych. Przedszkolaki wspomagane przez panią Grażynę Gołdych miały okazję tworzyć krepinowe kwiaty. Zabawa była wyśmienita, a wykonane przez pięciolatki prace jeszcze tego samego dnia dzieci zabrały do domu chcąc pochwalić się swoim dziełem. Pamiątką przedsięwzięcia był wręczony pani Grażynie przez przedszkolaki dyplom z podziękowaniami za wspólnie i twórczo spędzony czas.
Wypada jeszcze dodać, że przedszkolaki z pozostałych grup wiekowych o Wielkanocy rozmawiały przez cały długi tydzień. Każde na swój sposób i na miarę możliwości uczestniczyło w przygotowaniach i czerpało radość z oczekiwania na święta.
Zdarzyło się coś jeszcze... Kacper i Zosia reprezentanci Uszatka w towarzystwie dyrektora PM 5 w Kole, przedstawiciela Rady Rodziców pana Sylwestra Chęcińskiego oraz pani Izabeli Pachlińskiej odwiedzili w Ratuszu Miejskim Burmistrza Miasta Koła pana Stanisława Maciaszka. Ozdobione włóczką wydmuszki oraz wykonane stroiki wręczyły osobiście także pani Monice Ciesielskiej , Naczelnikowi Wydziału ds Społecznych. Życzenia radosnych, zdrowych i pełnych słońca Świąt Wielkiej Nocy od przedszkolaków, wszystkich pracowników PM 5 na ręce pana Burmistrza oraz pani Naczelnik złożyła dyrektor PM 5 pani Agnieszka Kozajda.
oprac. R.Z. PM 5 Koło
fot. M. Flasińska, R.Z. PM 5
A może został p.Burmistrz zaproszony przez dzieci które chciały złożyć świąteczne życzenia w myśl zasady czym skorupka za młodu ...... Brawo dla dzieci p.Dyrektor i pozostałym paniom z Przedszkola nr 5 w Kole.Nie wszystkim się chciało
ta ·
03 Kwiecień 2015
A co w Ratuszu robił Stasiu? chyba nie zwiedzał co ? Na odzień to raczej nie pracuje i jeśli odwiedziły go to zapewne w gabinecie który nie mieści sie w Ratuszu