(5)|
Czytano: 10,546 razy |
przeczytasz w ok. 2 min.
W piątek 17 czerwca w Bibliotece Miejskiej odbyło się rozstrzygnięcie plebiscytu „Kolska Osobowość 2010 roku”. Ten zacny tytuł w tyk roku przypadł naszemu Burmistrzowi – Mieczysławowi Drożdzewskiemu.
Jak widać nie tylko nasz portal w tym roku postanowił uhonorować osoby, które w naszym mieście zrobiły dużo w roku 2010. To już trzecia edycja takowego plebiscytu, gdzie z pośród propozycji czytelnicy biblioteki wybierają „tą” osobowość, która wg. nich może być wzorem do naśladowania. Na przysłowiowym „pudle” stanęli również Malinowa Mamba oraz Karolina Graczyk, czyli możemy zgodnie stwierdzić, że głosowania plebiscytu portalowego oraz biblioteki pokrywają się. Top 3 pozostało takie samo, zmieniły się tylko miejsca.
Większość głosujących wybrała burmistrza naszego miasta. Na uroczystej gali, która odbyła się w czytelni biblioteki odbyło się wręczenie statuetki oraz krótkie, ale jakże sympatyczne spotkanie z czytelnikami.
Jednym z elementów spotkania była rozmowa w formie wywiadu, którą przeprowadziły dwie uczennice Gimnazjum nr 1 w Kole. Pytania kierowane do gościa opierały się na alfabecie. Literka po literce i tak pytanie za pytaniem.
Wywiad miał na celu przybliżenie czytelnikom osoby Pana Burmistrza od strony prywatnej. Poznaliśmy kilka historii z dzieciństwa, czasów studenckich, życia prywatnego itd. Np. mało kto wie, że nasz burmistrz nie należał do najgrzeczniejszych dzieci, że uwielbia: filmy francuskie, oglądać mecze piłki siatkowej, humor polityczny.
Po rozmowie wszyscy goście zostali poczęstowani tortem oraz kawą.
Kto będzie Kolską Osobowością Roku 2011? Przekonamy się na pewno za rok, jednak już widzimy parę osób, które godnie będą reprezentować w przyszłości tegorocznych wybrańcy.
Za kilka dni pojawi się nagranie z wywiadu- rozmowy
@~michu
Masz zupelna racje. Moglby chociaz tym menelom -o ktorych wspominasz- dac mieszkanie i przypilnowac klatek schodowych,zeby ich nie zasikano. A tak na powaznie. Psie odchody w kazdym miejscu to nie wina psow a ich wlascicieli. To nie \"pan\" wyprowadza psa na spacer a pies \"pana\". Tam,gdzie idzie pies podaza i jego wlasciciel. Czesto jest to trawnik pod oknami lokatorow blokow. Co zas tyczy \"lania\" po klatkach schodowych - to juz jest \"kultura\" naszego lokalnego spoleczenstwa.
~michu ·
21 Czerwiec 2011
pewnie same dziobaki... czym burmistrz wykazuje sie? basen ktory nie powstanie w terminie, nic wiecej nie robi dla mlodziezy, klatki zasikane, meneli pelno, policja nie reaguje, piaskownice to wychodek dla psow... bardzo ladnie dziobaki ze postawiliscie na drozdza
~Mark ·
20 Czerwiec 2011
Miasto Kolo jest miastem prawie samych osobowosci a czesto i osobliwosci.