Impreza miała swój początek od rana w centrum handlowym EURO-KOŁO, gdzie przed wejściem do budynku w różowym namiocie DJ zagrzewał ludzi do zabawy oraz do zakupów w sklepie BUTIK. Przez cały dzień klienci mogli skorzystać z promocji 50%- co jak widać zrobili, ponieważ przez cały dzień z wejściem do sklepu były niemałe problemy.
Po ulicach naszego miasta natomiast poruszał się różowy londyński autobus, który co kilkanaście minut zatrzymywał się na ulicy Prusa, zabierając na przejażdżkę najmłodszych mieszkańców.
Wczorajsza pogoda nie była łaskawa dla organizatorów Pink Sunrise, cała impreza na parkingu Urzędu Skarbowego przeniosła się czasowo o kilka godzin. Warto było czekać? oczywiście. Ok. 17.00 na różowej scenie pojawił się znany wszystkim Rafał TITO- uczestnik pierwszej edycji You Can Dance, który od początku złapał świetny kontakt z publicznością. Ola Szwed natomiast większość czasu spędziła przy podpisywaniu autografów, na które chętnych nie brakowało, a kolejka po mnie od samego początku była bardzo długa.
Miłym akcentem na scenie był pokaz spontanicznego układu przez dwie dziewczyny z grupy No-Name.