Kolekcjonerzy starych monet często nie skupiają się na zyskach. Numizmatyka jest dla nich wyłącznie hobby, sposobem na swego rodzaju samorealizację. Niemniej jednak w życiu wielu przychodzi moment, w którym pragną nie tylko gromadzić, ale również zarabiać. Okazuje się, że inaczej kolekcjonuje się numizmaty na własny użytek, a inaczej jeśli można przy okazji zyskać zastrzyk gotówki. Co jest istotne, aby zacząć generować zysk? Odpowiadamy!
Kolekcjonując monety, zwykle nie zadajemy sobie pytania, ile są one warte na rynku wtórnym. Pojawia się ono w momencie, gdy przynajmniej część kolekcji chcemy spieniężyć. Należy jednak zastanowić się: jakie dokładnie monety w ogóle mają szansę się sprzedać? Chodzi tutaj przede wszystkim o ich stan techniczny. Poszczególne numizmaty mogą być nadgryzione przez ząb czasu, ale zawsze muszą być zadbane. Oznacza to, że nie możemy sami doprowadzić do ich uszkodzenia. Więcej na ten temat można dowiedzieć się tutaj: https://aukcje.numimarket.pl/stan-zachowania-monet-czym-jest-stan-menniczy/.
Na rynku numizmatów obowiązuje taka sama zasada, jak na rynkach innych aktywów - im mniejsza podaż wartościowych monet, tym wyższa ich cena. Jeśli więc na rynku dostępne jest wiele monet konkretnego rodzaju, są one warto znacznie mniej. Kluczem do generowania zysków jest wejście w posiadanie tak zwanych "perełek", a więc wartościowych okazów, które nie są powszechnie spotykane. Czasami kolekcjonerzy mają je w swoich albumach, choć nie zdają sobie z tego sprawy. Warto więc w pierwszej kolejności przejrzeć ich zawartość.
Wycena monet to bardzo trudne zadanie, którego najczęściej podejmują się wyłącznie osoby wykwalifikowane. Należy bowiem wziąć pod uwagę takie czynniki, jak:
Warto więc skorzystać z usług wyceny, jaką oferuje skup monet. Wycena jest darmowa i nie obliguje do dalszej odsprzedaży. Jeśli jednak zdecydujemy się na to, by przeprowadzić transakcję, korzystajmy z usług sprawdzonych pośredników, takich jak: https://aukcje.numimarket.pl/. Do sprzedaży monet może dojść w drodze aukcji albo w ramach tzw. transakcji prywatnej. W drugim przypadku nie mamy jednak pewności, czy cena, za jaką odsprzedajemy monetę, nie jest zaniżona. Nie wiemy również, czy kupujący wywiąże się z obowiązku uiszczenia opłaty.
Rynek numizmatów nie jest tak płynny, jak rynki większości aktywów finansowych. Oznacza to, że najczęściej nie jesteśmy w stanie zarobić dużych pieniędzy w krótkim czasie, nawet jeśli posiadamy pokaźną kolekcję. Niestety, tutaj o wiele bardziej liczą się precyzja, rozwaga i cierpliwość. Aby uzyskać pożądaną cenę, nierzadko trzeba poczekać kilka miesięcy. Sprzedaż monet musi być dobrze przemyślana - powinniśmy dobrać odpowiednią strategię, odsuwając na bok emocje czy sentymenty. Jeśli chcemy generować wysokie zyski, będziemy musieli liczyć się z koniecznością odsprzedania najcenniejszych numizmatów. To właśnie dzięki nim możemy sporo zarobić.
Niektórzy inwestorzy odsprzedają także mniej wartościowe monety, zarabiając na efekcie skali. W takiej sytuacji zyski generowane są przez ilość transakcji, które zwykle nie opiewają na wysokie kwoty. Tego rodzaju podejście w przypadku numizmatów ma charakter krótkofalowy, nie sprawdzając się w dłuższej perspektywie.
Numizmatyka może okazać się dochodowym hobby, ale pod pewnymi warunkami. Kluczem do sukcesu jest odprzedaż numizmatów, które są warte najwięcej. Ponadto dużych pieniędzy nie zarobimy w tydzień czy dwa, nawet jeśli mamy smykałkę do inwestowania i pomnażania kapitału. Pamiętajmy, że aby działać na tym rynku, musimy mieć sporą wiedzę w zakresie numizmatyki. Pasjonaci najczęściej skupiają się na ciągłym jej pogłębianiu, co niewątpliwie jest zaletą. Nie można bowiem skupić się na samym inwestowaniu - musimy wiedzieć, czym dokładnie operujemy oraz ile jest to warte.