W ciągu 2-3 tygodni w resorcie klimatu powstaną przepisy dotyczące mrożenia cen energii w drugiej połowie roku - zapowiedziała w środę minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Jak wynikało z jej wypowiedzi, rozwiązania będą uwzględniały kryterium dochodowe.
Minister klimatu i środowiska była pytana w Polsat News o to, czy ceny energii pozostaną zamrożone do końca tego roku, czy do czerwca, jak zakładają obecne przepisy. "Przygotowujemy w tej chwili propozycję przepisów na drugą połowę roku" - powiedziała Hennig-Kloska. Dodała, że powstaną one w resorcie w ciągu 2-3 tygodni.
"Chcemy skupić się przede wszystkim na pomocy osobom dotkniętym ubóstwem energetycznym, o gorszym statusie finansowym" - podkreśliła.
Na pytanie, czy będzie jakieś kryterium, minister odparła: "Kryterium dochodowe". Dopytywana, na jakim ono będzie poziomie, powiedziała, że "nie mamy jeszcze tego określonego, ogłosimy to wraz z ustawą". "Kalkulujemy dziś też poziom cen i obserwujemy rynek, by najlepiej skalkulować pomoc dla obywateli" - dodała.
Szefowa resortu klimatu przypomniała, że na ten rok przewidziana jest aktualizacja programu jądrowego. "W ramach tego określimy, czy harmonogram przyjęty przez poprzedni rząd jest realny. Na dziś na pewno mogę powiedzieć, że spółka pracuje płynnie" - zapewniła.