Choć wielu sądzi, że transformacja energetyczna Wielkopolski Wschodniej to proces, który trwa od niedawna, tak naprawdę zaczęła się już w 2014 roku, a jednym z jej inicjatorów jest Mariusz Seńko, wtedy jeszcze dyrektor Zespołu Szkół Technicznych w Turku, a później swoje działania kontynuował jako Starosta Turecki V kadencji.
– Udało się nam zmienić spojrzenie społeczeństwa, ale i zakładów pracy na proces kształcenia. Postawiliśmy na nowe technologie, pozyskując w tym zakresie partnerów rozpoznawalnych lokalnie, w kraju i na świecie, którzy przychylnie odpowiedzieli na nasze zapotrzebowanie i ten rynek zaczął się zmieniać
– mówi Mariusz Seńko.
Jako kandydat do Sejmu,wyraźnie podkreśla, że wie co zrobić, aby Wielkopolska Wschodnia miała szanse na rozwój. Z sukcesem udało się to w Turku.
Jednym z inicjatorów transformacji energetycznej w 2015 roku w naszym regionie był Mariusz Seńko. To właśnie wtedy rozpoczął razem z Wieńczysławem Oblizajkiem, Starostą Kolskim, zmiany w szkolnictwie zawodowym, by przygotować je do transformacji czekającej Wielkopolskę Wschodnią.
– Tematem rynku pracy, kształceniem kadry zajmuję się od 2007 roku. Pełniłem funkcję dyrektora Zespołu Szkół Technicznych w Turku. Mierzyłem się wtedy z pewnym problemem negatywnego spojrzenia na szkolnictwo zawodowe. Starałem się odwrócić to błędne myślenie wielu, bo kształcenie zawodowe daje nie tylko szanse na rozwój osobisty młodego człowieka, ale również i całego regionu.
– mówi Mariusz Seńko.
Na tłumaczeniu jednak nie poprzestał. Takim pierwszym krokiem był projekt autorstwa Mariusza Seńko dla powiatów tureckiego i kolskiego poświęcony nowoczesnym technologiom w kształceniu zawodowym, jako elemencie rozwoju gospodarczego.
– To był taki punkt zwrotny
- dodaje
Dzięki temu przedsięwzięciu zainwestowanych zostało aż 20 milionów złotych w nowoczesne szkolnictwo, w tym najnowocześniejszy sprzęt i linie produkcyjne dla placówek oświatowych.
– Mieliśmy również komplementarny projekt w zakresie kształcenia nauczycieli. Wiadomo, że nie da się dobrze szkolić specjalistów, mając nawet najlepszy sprzęt, jeśli brakuje odpowiednio przygotowanej kadry. Udało się nam również pozyskać specjalistów z zewnątrz. Koncepcja została zaprezentowana na Międzynarodowych Targach Poznańskich i zaczęły się nią interesować różne instytucje. To z pewnością też budowało rozpoznawalność naszego lokalnego rynku
– wyjaśnia Mariusz Seńko.
Jak przyznaje, żeby ta strategia zadziałała i przyciągnęła dzisiaj do nas nowego, dużego przedsiębiorcę potencjał dwóch powiatów to za mało.
– Inwestor wchodząc na dany rynek, oprócz lokalizacji działki czy też jej ceny, zwraca uwagę, czy dany teren dysponuje kapitałem ludzkim, który pozwoli tę technologię czy zakład uruchomić. Jeśli okazuje się, że jest wystarczający potencjał, prowadzone są dalsze rozmowy dotyczące infrastruktury czy uzbrojenia terenu. Można mieć najlepsze pomysły i grunty, ale nikt nie zainwestuje, jeśli nie znajdzie wykwalifikowanych pracowników, najlepiej w obrębie 30 kilometrów. Tak naprawdę nie ma więc znaczenia, na terenie którego miasta czy powiatu w naszym regionie powstanie zakład, bo wszyscy na tym skorzystają. Do jednych wpłyną podatki PIT, do innych CIT i podatek od gruntów
– podkreśla
Taka też koncepcja była zaprezentowana podczas konferencji w 2018 roku pod tytułem „Kompetencje przyszłości szansą na rozwój Wielkopolski Wschodniej”. Zostali zaproszeni do niej kolejni partnerzy. Efektem tych działań stało się podpisanie porozumienia pomiędzy powiatami tureckim, kolskim, konińskim i miastem Konin.
Czy ta współpraca we wszystkich aspektach się udała? Na pewno jest sporo do nadrobienia. Od czasu podpisania porozumienia zmienili się przedstawiciele samorządów.
Mariusz Seńko, który kandyduje do sejmu z listy Trzeciej Drogi w naszym okręgu wyborczym, deklaruje kontynuację tych działań. Taka współpraca może okazać się bardzo cenna, zwłaszcza w perspektywie pozyskania inwestora z obszaru motoryzacyjnego, co było już obszarem działań Mariusza Seńko w 2015 roku we współpracy z Ministerstwem Gospodarki i Wałbrzyską Specjalną Strefą Inwestycyjną, która obejmuje również tereny w powiecie wrzesińskim gdzie działa firma Volkswagen.
Po zmianie rządu w 2015 roku prace te nie były dalej kontynuowane. To inwestycja, która może generować miejsca pracy, w dużym stopniu potrzeba będzie mechaników, techników i automatyków , których należy odpowiednio przygotować. To otwiera możliwości dla szkolnictwa i rynku pracy w regionie. I działać trzeba już teraz!
Materiał KKW Trzecia Droga PSL-PL2050 Szymona Hołowni