W poniedziałek, 29 października w miejscowości Kiejsze doszło do zdarzenia drogowego, w którym ucierpiał 20-letni kierowca samochodu osobowego. Strażacy musieli rozcinać pojazd, aby wydostać poszkodowanego na zewnątrz.
Z relacji rzecznik prasowej Komendy Powiatowej Policji w Kole wynika, że 20-letni mieszkaniec gminy Babiak w trakcie wyprzedzania stracił panowanie nad pojazdem co w konsekwencji doprowadziło do zjechania z drogi w lewo i uderzenie w drzewo. Kierowca prawdopodobnie "złapał pobocze". Na miejscu pojawiły się służby ratunkowe, które pomogły kierowcy wydostać się z auta. Było to o tyle utrudnione, że strażacy przy użyciu sprzętu hydraulicznego kilkanaście minut rozcinali karoserję.
Rannego przetransportowano do szpitala w Kole. Kierowca był trzeźwy.