Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
To teraz będzie pewnie tak: ludzie nie chcą dać pożyczki z kasy miasta, władze słuchając narodu odmawiają pożyczki czy tam poręczenia, cieplik upada, zostaje sprzedany prywatnemu inwestorowi, on podnosi ceny żeby się opłacało jednocześnie obcinając pensje zwykłym pracownikom. A co będzie naród mówił? Ze to był ustawiony spisek za łapówke żeby państwowe sprzedać prywatnemu.. bo o szczegółach za kilka lat nikt nie będzie pamiętał, będzie liczył się tylko efekt końcowy. No chyba, że zarząd z premedytacją doprowadzał spółkę do bankructwa ale wtedy to prokurator i udowodnienie winy