Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
To nie był policjant, tylko policjant po służbie czyli zwykły obywatel. Zaraz się okaże że policjant był po służbie bo był pod wpływem alkoholu. Ciekawe kto zaczął awanturę, a może była to zwykła psiarska prowokacja żeby się wykazać. To tak jak strażak ochotnik co podpalał dla funu, albo ten idiota z KPP co po Kole jeździł radiowozem w kurtce Legii Warszawa i prowokował kibiców Lecha Poznań. Kowalski idę po Twoją wcześniejszą emeryturę :)