Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz

W Warszawie nikt by nie poszedł.. oczywiście że nie, bo po pierwsze zarobki są tam wyższe ( ale wykształcenie też jest wymagane wyższe, i to konkretne a nie tylko żeby być i zaliczyć) po drugie, koszty życia w Warszawie są wyższe niż w kole. W okolicach koła jednak przeważają ludzie z wykształceniem zawodowym albo średnim z maturą na granicy zdawalnosci. Ale też wytrzymali fizycznie przyzwyczajeni do pracy fizycznej a nie przyklejeni do smartfona tak jak w wawie. Teoretycznie każde dodatkowe miejsce pracy, tym bardziej w większych fabrykach. Im więcej miejsc pracy tym trzeba więcej płacić żeby zatrzymać pracownika.