Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
Wszyscy dobrze wiemy, że NOPów jest dużo, dużo więcej. Lekarze nie chcą przyjmować zgłoszeń, albo wmawiają , że taki czy inny odczyn jest pożądany. Niejeden lekarz też bardzo ciężko i ciężko chorował, ale też nie zgłaszali. Wszyscy też dobrze wiemy, że sporo ludzi zmarło. W USA chętniej przyjmują zgłoszenia o NOPach i śmierciach i tam odsetek jest dużo większy. Podobnie w krajach skandynawskich. U nas nie jest mnie, tylko u nas się nie przyjmuje. Bywa, że sprawy zgłaszane są do prokuratury, bo rodzina twierdzi, że niepożądany odczyn poszczepienny lub śmierć nastąpiły po szczepieniu, a lekarz wpisać nie chce. Medycyna spadła na psy. Mogą sobie podać ręce z księżmi. Jakieś jednostki jeszcze próbują honor tych grup uratować.