Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
Wg dzisiejszych standardów, spółdzielnia to czytając poprawnie i ze zrozumieniem > prywatne Bizancjum Prezesa (wiek przeważnie emerytalny +min 5-10 lat) wraz z familią oraz właściwie ułożonej Radzie Nadzorczej i zaślepionego kierownictwa, kręcących swoje prywatne lody na całkowity koszt i ryzyko nic nie rozumiejących rolników zwanych członkami spółdzielni (dokładnie to samo widać aktualnie w Sejmie i w Rządzie RP). Zapisy i prawa, tychże członków są wirtualne (a dowiadują się o nich tak jak w przypadku Bielmleku, Ostrowi, Rypina), a utrzymanie odpowiedniej ilości tychże rolników, czyli płatników na różne fundusze oraz dostarczających nośnik pieniądza (tutaj mleko), jest niezbędne aby utrzymać tą machinę. Jedynym rozwiązaniem jest realne wycenienie tychże spółdzielni, i albo przekształcenie w Sp. z o.o. lub S.A. z zarządami i kierownictwem z konkursów, a nie z układów i przez zasiedzenia. Może się okazać, co w większości jest prawie pewne, że firmy te są nic nie warte lub trzeba do nich dopłacić, żeby ktoś chciał je kupić (proszę poprosić księgową, żeby na następny dzień przyniosła w gotówce 10% z kapitału, który jest zapisany w Pasywach !!! ). Świadomi rolnicy powinni się skupić na cenie net net, w oparciu o współczynnik cena mleka przerzut/Sparks + gwarancji wypłacalności, poprawka na region, analizując oferty zakupu surowca z firmy X,Y, Z. Takie wiszenie przez dekady przy jednym zakładzie, uśpiło rolników "właścicieli". Najbliższe 5 lat to czas ogromnych zmian, pierwsi mogą być ostatnimi, a ostatni pierwszymi. Przed problemami stoją wszystkie Spółdzielnie Mleczarskie, gdyż model biznesowy, sposób rozliczeń wewnętrznych, zarządzania jest niedostosowany do sytuacji XXI wieku. Wykorzystywanie niskiej ceny mleka, przeklasowywania jakości, niskich zarobków i przerostów zatrudnienia, marnowania czynników, sprzedaż i uwieszenie się w handlu na pośrednikach, powoduje, że zakłady czeka los w/w zakładów itd itp.