Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
Haha! Ciekawe skąd macie takie informacje na temat prędkości? Jak tacy z Was znawcy całej sprawy to czemu nie piszecie, że ofiara była pijana? Człowiek był sam sobie winny. Gdy ktoś chla i nie potrafi myśleć jakie mogą być tego konsekwencje i wskakuje na drogę pod jadące auto to coś tu jest nie tak. Szkoda tylko, że przyczynił się do cierpienia kierowcy, bo to on w całej tej sprawie jest poszkodowany. I jeszcze jedno, teraz takie z Was niewiniątka i niby każdy w terenie zabudowanym jeździ dokładnie 50km/h? Hipokryci...