Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
Ludzie tracili pracę, tracą i tracić będa. Jak zwalniali z Korundu dawnego ok 700 osob to nie bolało? Bardzo. Jak z Mięsnych czy likwidowano PKS też i nikt nie napisał nic. Jakoś nikt nad nimi nie płakał. Stale sie kogoś zwalnia. Były burmistrz może i przyjmował ale też spoza Koła. Mieszkańcy krzyczeli wręcz: zwolnić strażników miejskich i jakoś nikt o rodzinach nie pomyślał. Teraz z UM zwolnił paru urzędników to krzyk prezesów paru i krzyk. Rozumiem, że nie pownien z 52 to przesada byłą wielka. Ale wczęsniej jakoś wielu y przeciwko urzędnikom a dzisiaj biedacy pracę stracili...Jakby stracili prace robotnicy byłaby cisza. A podobno z MZEC pracownik sam prosił o rozwiązanie pracy za porozumieniem stron. Jak prywatni zwalniają po cichu po jednej osobie to cisza.