Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
Tak od dłuższego czasu zastanawiam się kim jest Burmistrz Maciaszek i czy faktycznie podejmuje suwerenne decyzje ????? Co do suwerenności skąd moja wątpliwość . Jakimi kryteriami kierował się zwalniając ludzi w Urzędzie Miasta a jakimi nakazując komendantowi Straży Miejskiej wytypowanie 5 osób do zwolnienia . W pierwszym przypadku prawdopodobnie posłuchał swoich doradców - konfidentów którzy to jak na tacy dali mu nazwiska do zwolnienia . W drugim wydaje zarządzenie żeby zwalić odpowiedzialność za zwolnienia na samego komendanta , dziwne bo w gazecie ukazała się informacja o referendum -TYLKO PO CO REFERENDUM SKORO STRAŻ PRAKTYCZNIE PO ZWOLNIENIU PIĘCIU OSÓB , PRZESTANIE ISTNIEĆ !! Wczoraj wieczorem biegał po Sienkiewicza i obiecywał mieszkańcom od ronda w górę oświetlenie , chodniki , naprawę nawierzchni , zapytuję skąd weźmie na to kasę ,oszczędności które wygeneruje na zwolnieniach pracowników to kropelka w morzu potrzeb , obiecuje z funduszy unijnych ale żeby otrzymać cokolwiek trzeba minimum włożyć 20 % swoich środków . Wszystko tak wygląda jakby ten pan mówił wszystko co mieszkańcy chcą usłyszeć - ale czy mieszkańcom naprawdę tylko zależy na pustych obietnicach ??? Czy im wystarczy tylko ze on powie i pochyli się nad tematem ??? Dlaczego wczoraj na tym spotkaniu na Sienkiewicza nie było osoby najbardziej kompetentnej w tym zakresie ( bo to droga powiatowa) pana starosty . Ta grupka radnych z PiS nie ma nic do powiedzenia w radzie powiatu , wiec drodzy mieszkańcy te obietnice są mało racjonalne i nie wiem czy przez 4 lata do spełnienia . Na wszystkie obietnice Pana burmistrza 4 lata to za mało , a tutaj jeszcze potrzeba kasy , chyba ten Pan o tym zapomniał .