Pochmurno 0.3

Zgłoś komentarz do usunięcia

Zgłoś komentarz do usunięcia

Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz

właśnie, przecież to auto mogło wjechać na to skrzyżowanie nie tylko na zółtym ale na końcówce zielonego. Może, ktoś mądrzejszy w przepisach wyjaśni jak to w końcu działa- nie raz zdarzało mi się wjeżdżać na zielonym a wyjeżdżać na czerwonym świetle. Jeżdże ostrożnie 30 lat prowadzenia auta i żadnego mandatu, czy zdarzenia... ale teraz zaczynam się obaiać wjeżdżać na skrzyżowanie nawet na końcówce zielonego. A najbezpieczniej by było gdybym podjechała do skrzyżowania -stanęła pomimo zielonego ale nie wiadomo w jakiej fazie- przeczekała czerwone i dopiero przejechała skrzyżowanie na zielonym w początkowej fazie- wtedy jest pewność że skrzyżowanie przejadę na pewno na zielonym świetle. PS- przyczyną wypadków które się tam wydarzyły nie były światła czy ich kolor; panie dziennikarzu prosimy o przypomnienie przyczyn tych wypadków.