Od środy (06.03.2013) mieszkanka miasta Koła postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i jak twierdzi - walczyć z kolskimi urzędnikami. Pani Ryszarda, bo o niej mowa- jest osobą dobrze znana urzędnikom naszego miasta, ponieważ często u nich gości. Tym razem postanowiła zgłosić się do urzędników wyższego szczebla - Wojewody Wielkopolskiego.
Bohaterka tego artykułu, walczy o remont otrzymanego mieszkania komunalnego, który został wykonany, lecz nie w takiej formie jaką życzyłaby sobie. Twierdzi, że wydane pieniądze na renowację (ok. 30 tys. zł) zostały wyrzucone w błoto, a lokal nadal nie spełnia wymagań jako potencjalne miejsce do zamieszkania.
Zimne kaloryfery, zacieki na ścianach pomieszczeń, goły beton na podłodze- to opis mieszkania wg. Pani Ryszardy. Jak twierdzi „walczę o to co mi się należy”. W rozmowie z dziennikarką Telewizji Polskiej opowiada, że „Burmistrz chce ją wyeliminować ze społeczeństwa i ubezwłasnowolnić”.
Kobieta zwróciła się do Wojewody Województwa Wielkopolskiego – Piotra Florka,który zgodził się w poniedziałek z nią spotkać i porozmawiać. Od środy Pani Ryszarda okupuje hol budynku, gdzie wywiesiła kartki z hasłami, np. „Panie Wojewodo proszę o pomoc!!”.
Sprawie Pani Łukaszewskiej przyglądała się już wielokrotnie Rada Miasta i Komisja Rewizyjna, która nie doszukała się nieprawidłowości. Wydział Mienia Komunalnego Urzędu Miasta w Kole zapewnia, że mieszkanie jest w dobrym stanie.
Wojewoda zapewnia, że postara się pomóc w tej sprawie.
moze ta Pani nieslusznie oskarza wladze miasta w sprawi ktora ja dotyczy ale w miescie wyraznie czuje sie brak dobrego gospodarza i zupelny brak zainteresowania ze strony radnych a poniewaz mysmy ich wybrali to mamy prawo domagac sie dobrej pracy i poszanowania
~marek ·
08 Marzec 2013
To, że ta Pani robi wstyd sobie to już jej problem, ale że robi wstyd całemu miastu to już nasz problem. Spory rozwiązuje się u siebie, a nie wywleka na pośmiewisko ludzi z zewnątrz, spoza miasta. Co mają powiedzieć rodziny, które mają kłopoty mieszkaniowe, gdy jedna samotna osoba wymusza na władzach miasta przydzielenie dużego, wyremontowanego mieszkania w centrum miasta, a później domaga się stałej, całodobowej opieki i pomocy ze strony instytucji publicznych. Uważam, że to właśnie taka sytuacja jest nie w porządku w stosunku do pozostałych mieszkańców miasta, którzy niejednokrotnie o wiele bardziej potrzebują pomocy i wsparcia niż ta Pani, która potrafi dużo krzyczeć, jest popierana przez niektórych radnych i potrafi wymusić korzystne dla siebie rozwiązania. Źle się stało, że władze miasta pozwoliły sobie wleźć na głowę tej Pani, która chce manipulować wszystkimi dookoła. Przecież każdy z mieszkańców jeżeli ma jakiś problem, z drzwiami, oknem czy kranem nie idzie do burmistrza czy wojewody żeby mu to naprawił tylko sam to robi lub wynajmuje do tego fachowca. Ja się zgadzam, że władze miasta powinny być dla mieszkańca, ane dlaczego tylko dla jednego, którym chce być ta Pani. Taka sytuacja jest niesprawiedliwa i krzywdząca dla pozostałych. Mam nadzieję, że wojewoda przywoła tą Panią do porządku.
~mieszkanka Koła ·
08 Marzec 2013
To po remoncie wylatują drzwi??A odbiór techniczny był?Nie mozna dawać mieszkania, w którym w szystko sę sypie i wali.. zwlaszcza,że lokator mieszkania komunalnego tak naprawdę nic nie może sam zrobić bez uzgodnień bez ciiągłego proszenia się i pisania ....Wiem bo moja ciocia na własny koszt zakłądała kiedyś wodę, wymieniła okno a co z tym było mdycyi..Ile chodzenia..tu tam zgoda tego i tamtego a najczęściej jej brak...Dopiełą swego ale ja pamiętam,zę tez siedziałą murem pod drzwiami burmistrza bo odpowiednie służby nigdy nie miały dla niej czasu...Nie można mowic dostałęś to bierz i się zamknij...gdyby na Pana dziecko takie drziw poleciały? Inaczej by Pan pisał...58letnia kobieta sama ma drzwi wstawiać i naprawiać? A jak nie to powiedzą O!!patrzcie jak Ona dewastuje mieszkanie!!! No i zawsze łatwo powiedziec tzreba był0 sobie zaoszcędzić an mieszkanie..odkłądac co miesiąc ileśtam..jesli nie sobie to chociaż dzieciom. Jak jest praca stała to jest taka szansa noa le wdzisejszych czasach żadna praca nie jest pewna..żadna. Bo nawet najlepszy specjalista musi liczyc sie z tym,ze przyjdzie konkurent i go wyruguje z rynku...albo po prsotu neicnie wykupi...
~mieszkanka Koła ·
08 Marzec 2013
To po remoncie wylatują drzwi??A odbiór techniczny był?Nie mozna dawać mieszkania, w którym w szystko sę sypie i wali.. zwlaszcza,że lokator mieszkania komunalnego tak naprawdę nic nie może sam zrobić bez uzgodnień bez ciiągłego proszenia się i pisania ....Wiem bo moja ciocia na własny koszt zakłądała kiedyś wodę, wymieniła okno a co z tym było mdycyi..Ile chodzenia..tu tam zgoda tego i tamtego a najczęściej jej brak...Dopiełą swego ale ja pamiętam,zę tez siedziałą murem pod drzwiami burmistrza bo odpowiednie służby nigdy nie miały dla niej czasu...Nie można mowic dostałęś to bierz i się zamknij...gdyby na Pana dziecko takie drziw poleciały? Inaczej by Pan pisał...58letnia kobieta sama ma drzwi wstawiać i naprawiać? A jak nie to powiedzą O!!patrzcie jak Ona dewastuje mieszkanie!!! No i zawsze łatwo powiedziec tzreba był0 sobie zaoszcędzić an mieszkanie..odkłądac co miesiąc ileśtam..jesli nie sobie to chociaż dzieciom. Jak jest praca stała to jest taka szansa noa le wdzisejszych czasach żadna praca nie jest pewna..żadna. Bo nawet najlepszy specjalista musi liczyc sie z tym,ze przyjdzie konkurent i go wyruguje z rynku...albo po prsotu neicnie wykupi...
~kolanin ·
07 Marzec 2013
Na ul.Włocławskiej 1 przy sklepie zoologicznym rudera wali się ludziom na głowę i nikt tego nie widzi.Trzeba by nagłośnić tą sprawę to może y coś ruszyli....
~kubson ·
07 Marzec 2013
Skoro ta pani ma tyle wolnego czasu, niech sama popracuje nad remontem tego mieszkania, które z resztą dostała od miasta! Dać palec... I po co czepiać się burmistrza, który pewnie żadnej decyzji w tej sprawie nie wydał osobiście! Swoją drogą żaden burmistrz nie zrobił tyle dobrego dla Koła co obecny... A ta pani palce powinna lizać władzom za to mieszkanie, szczególnie w takiej sytuacji w jakieś jest teraz nasza gospodarka.
~gość ·
07 Marzec 2013
Szkoda że 99% mieszkańców Koła nie miało szansy dostać wyremontowanego mieszkania od wladz miasta tylko sami musieli sobie radzić czyli kupić mieszkanie.Może niech ta pani weżmie to pod uwagę i doceni to co ma.