Pierwsza połowa to lekka przewaga Olimpii gdzie bramkę dla kolan w 8 minucie zdobył Szymon Izydorczyk, a wyrównał w 17 minucie po dośrodkowaniu z lewej strony Paweł Andrzejewski. Najdogodniejszą sytuację do podwyższenia wyniku zmarnował Jarosław Kawka w 29 minucie, który mając pustą bramkę z 5 metrów przeniósł piłkę nad poprzeczką. W sumie pierwsza połowa toczyła się przy lekkiej przewadze Olimpii.
Po zmianie stron, zdecydowana przewaga należała do gospodarzy, choć wyprowadzane kontry przez drużyna gości były bardzo groźne. Już w 46 minucie niezwykle silny strzał oddał Kawka, lecz bramkarz zdążył ją wybić w pole. W 63 minucie szansę na zdobycie prowadzenia zmarnowali goście. Po kontrze sam na sam z rezerwowym bramkarzem kolan znalazł się napastnik gości, ale bramkarz wybiegiem skrócił kąt i obronił piłkę. Dwie minuty potem z lewej strony dośrodkował Marańda, dopadł do piłki Kawka i strzelił na 2:1. Gdy do końca meczu pozostało 10 minut wynik meczu na 3:1 ustalił w zamieszeniu podbramkowym Kawka. Goście starali się zmniejszyć rozmiary porażki, ale na to zabrakło już czasu.
– Kolanie byli lepsi i wygrali. Obie drużyny miały po jednej „setce” ale nie wykorzystały. Do przerwy lekka przewaga Olimpii, po przerwie nadal przewaga gospodarzy, ale w końcówce Olimpia się broniła, my dążyliśmy do zmiany wyniku. Ale trzeba pamiętać o tym, że jak się ma przewagę to się nie wygrywa, trzeba jeszcze umieścić piłkę w siatce. Gratuluję Olimpii wygranej – powiedział trener Polanina Tomasz Zastawa.
Olimpia: Robert Suliński (46 Mariusz Sobczak) – Tomek Mikusik, Tomasz Andrzejczak (75 Piotr Marańda), Michał Nowakowski, Mateusz Kaźmierczak, Dawid Jóźwiak, Mariusz Nieznalski, Mateusz Trzmielewski, Hubert Powietrzyński, Szymon Izydorczyk.
Polanin: Kamil Leszczyński, Krzysztof Andrzejewski, Mariusz Adamowski, Waldemar Pluciński, Piotr Augustyniak (75 Marcin Rosiński), Artur Głowacki, Krystian Pietryga, Michał Mikołajczewski, , Paweł Jędrzejewski, Maciej Bogdański, Marcin Wziętek ( 75 Łukasz Stawski).