Burmistrz odpowiada na pytania cd.

Autor: 08 Lipiec 2011 przeczytasz w ok. 7 min.

(5) | Czytano:
12,942 razy | przeczytasz w ok. 7 min.

Po pierwszych odpowiedziach na pytania mieszkańców kolejne to była kwestia chwili. Dostajemy od Was mnóstwo pytań, jednak musimy selekcjonować te najciekawsze, gdyż szanujemy czas Pana Burmistrza i jesteśmy wdzięczni, że otrzymujemy odpowiedzi chociaż na te kilka wybranych.

R E K L A M A

5
Czytano:
12,942 razy

Udostępnij

Z O B A C ZK O N I E C Z N I E

Michał Wiśniewski na scenie Miejskiego Domu Kultury w Kole - niezapomniany akustyczny koncert Ich Troje

Oto kilka zadanych przez Was pytań i odpowiedzi Burmistrza.

Czy planuje Pan powiększenie terenu miasta Koła, tak jak obiecał Pan to w kampanii wyborczej w 2006r?

Odp.: Powiększenie terenu miasta jest możliwe jedynie poprzez zmianę jego granic administracyjnych. Zgodnie z obowiązującym prawem zmiany granic administracyjnych gmin dokonuje Rada Ministrów w drodze rozporządzenia. W poprzedniej kadencji 2006 - 2010 zostały przygotowane projekty dokumentów niezbędnych do rozpoczęcia procesu zmiany granic miasta. Jednakże zgodnie z dyspozycją prezesa Rady Ministrów wyrażoną na posiedzeniu rządu w dniu 28 lipca 2009 r. wnioski o zmiany granic gmin będą rozpatrywane jedynie w przypadkach obopólnej zgody zainteresowanych jednostek. Stąd w tej sytuacji składanie wniosku o zmianę granic miasta byłoby bezcelowe, a wywołałoby jedynie negatywne reakcje sąsiadujących gmin wiejskich. Natomiast uważamy za wskazaną współpracę z sąsiadującymi gminami w zakresie koordynacji planów zagospodarowania przestrzennego m.in. w celu tworzenia terenów pod nowe inwestycje oraz realizacji wspólnych zadań służących mieszkańcom np. budowa chodnika na ul. Poniatowskiego na terenie miasta oraz miejscowości Gozdów w gminie Kościelec.

Dlaczego po zamontowaniu nowego oświetlenia m.in. przy ulicy Blizna i Mickiewicza nie usunięto starych i zbędnych już słupów oświetleniowych, a od czasu ich montażu minęło już dobre pół roku??

Odp.: Urząd Miejski wielokrotnie zwracał się do spółki "Oświetlenie Uliczne i Drogowe", która zajmuję się tymi zadaniami o ich usunięcie.Obecnie sprawa jest w trakcie realizacji.

Czy są i jakie plany do tworzenia rozwoju przedsiębiorczości w naszym mieście? Jak miasto zamierza ściągnąć inwestorów do miasta? Czy planowane jest powstanie strefy inwestycyjnej? Jako przedsiębiorca widzę spadającą siłę nabywczą mieszkańców, przez co istniejący w Kole biznes ma się, również gorzej z roku na rok.

Odp.: Władze lokalne ustalają wysokość podatków od nieruchomości, plany zagospodarowania przestrzennego i procedury uzyskiwania pozwoleń na budowę. Mają też duży wpływ na stan infrastruktury drogowej, kanalizacji, zasilania w energię. Koło to miasto, które się rozwija. W efekcie sprzyjających przedsiębiorczości rozwiązań, coraz więcej firm decyduje się na rozbudowę i zatrudnianie nowych pracowników. Do przedsiębiorstw trwale związanych z naszym miastem jak Sanitec Koło, Saint Gobain Abrasives, Wood – Mizer Industries, Andre Abrasive Articles, Agronas, OSM, Zakłady Mięsne „Sokołów” dołączają nowe jak „Wipasz”, które decydują się na rozpoczęcie w Kole znaczących inwestycji. Dzięki temu podstawą lokalnej gospodarki są silne przedsiębiorstwa o ustabilizowanej pozycji na rynku. Ważna jest także nasza obecność w podstrefie Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Zdając sobie sprawę ze znaczenia dobrze prosperujących firm dla poziomu dochodów budżetowych miasta staram się sprzyjać rozwojowi przedsiębiorczości poprzez dostosowanie oferty terenów inwestycyjnych oraz rozwiązań z zakresu infrastruktury technicznej do potrzeb firm, które chciałyby rozwijać swoją działalność na terenie naszego miasta. Mam nadzieję, że te działania w dalszym ciągu będą się przyczyniały do rozwijania i rozpoczynania inwestycji gospodarczych w naszym mieście. Natomiast jeśli chodzi o zmniejszającą się siłę nabywczą mieszkańców, to wszyscy ją obserwujemy, a przyczyną jest moim zdaniem znaczący wzrost cen w ostatnim półroczu i idące za tym zwiększenie inflacji.

Kiedy na Kaliskim przedmieściu będzie plac zabaw dla dzieci przy Orliku

Odp.: Na Kaliskim Przedmieściu zostanie w tym roku zbudowany ogólnodostępny plac zabaw dla dzieci przy zespole szkół nr 1 (gimnazjum nr 3 i szkoła podstawowa nr 2) na ul. Poniatowskiego za kwotę 127 700 zł. Na ten cel miasto pozyskało dotację z budżetu państwa w wysokości 64 tys. zł. Kolejny ogólnodostępny plac zabaw powstanie w tym roku na ul. Kolejowej przy szkole podstawowej nr 5 za kwotę 231 tys. Miasto otrzyma na ten plac zabaw dotację z budżetu państwa w wysokości 115, 5 tys. zł. Warto dodać, że mieszkańców często bulwersują koszty budowy placów zabaw. Trzeba jednak pamiętać o konieczności zapewnienia bezpieczeństwa korzystającym z nich dzieciom. Wszystkie urządzenia muszą być atestowane i sprawdzane przez urząd dozoru technicznego, a to pociąga za sobą takie koszty.

Mieszkam 40 lat na ul. wierzbowej i nie doczekałem się tam drogi asfaltowej, kiedy to nastąpi

Odp.: Niestety nie mam dobrych informacji. W wieloletnim planie inwestycyjnym miasta do 2013 r. nie jest ujęta ta ulica. Ponadto obecnie miasto posiada dokumentację niezbędną do rozpoczęcia budowy na ulice: Mikołajczyka i Staffa. Więc oprócz zabezpieczenia środków finansowych na tą ulicę konieczne byłoby wykonanie także dokumentacji technicznej.

Kiedy można spodziewać się drogi z prawdziwego zdarzenia na ul. Grodzkiej?

Odp.: Ulica Grodzka jest drogą powiatową i miasto wielokrotnie zwracało się do samorządu powiatowego o wspólne podjęcie tego zadania. Miasto włączy się do tej inwestycji jeżeli powiat zdecyduje się na jej rozpoczęcie, tak jak było do tej pory w podobnych przypadkach.

Chciałbym się dowiedzieć jak i młodzież z Kola oraz Okolic czy są jakiekolwiek plany na wybudowanie jakiekolwiek skateparku aby młodzież mogla się rozwijać.

Odp.: Chcemy przystąpić do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego terenu przy skrzyżowaniu ulic Blizna - Kolejowa oraz wspólnie ze spółdzielnią mieszkaniową zrealizować tam teren rekreacyjno - sportowy, a w jego zakresie także skatepark.

Czy jest możliwość wybudowania ścieżki rowerowej, od ul.Kolejowej do Zakładów Mięsnych.Bardzo dużo mieszkańców Koła jeździ do pracy ul.Toruńską.Chodzi o bezpieczeństwo ludzi.

Odp.: Ulica Toruńska jest drogą powiatową i miasto wielokrotnie zwracało się do samorządu powiatowego z wnioskami o wybudowanie ścieżki rowerowej na wskazanym w pytaniu odcinku. Miasto wspólnie podejmie z powiatem tą inwestycję jeżeli starostwo zdecyduje się na jej rozpoczęcie, tak jak było do tej pory w podobnych przypadkach. Zgadzam się, że ścieżka rowerowa zdecydowanie poprawiłaby bezpieczeństwo ruchu drogowego w tym rejonie miasta.

Dlaczego Pana zdaniem Koło nie wykorzystuje tak dogodnego położenia (autostrada, droga 92, połączenie kolejowe Warszawa-Poznań, centrum kraju)? Czy Pana zdaniem Koło ma szansę stać się "drugim Uniejowem" (wody geotermalne wykorzystane w celu rekreacji)? Dlaczego nasze miasto nie przyciąga inwestorów?

Odp.: Nie zgadzam się z tym, że nasze miasto nie wykorzystuje swojego położenia lub nie przyciąga inwestorów. Powstają nowe inwestycje - ostatnio uruchomienie produkcji w Saint-Gobain Performance Plastics. W ciągu ostatnich 3 lat znacząco rozwinęła się nowa na kolskim rynku firma "Wipasz" inwestując w naszym mieście kilkadziesiąt milionów zł. Do budowy nowych obiektów produkcyjnych przygotowuje się Wood-Mizer Industries. Rozwija sie kolski Sanitec stanowiąc markę rozpoznawalną w całej Europie i promująca nasze miasto. Problemem jest zbyt wąska jak na warunki rozwijającego się w Kole przemysłu sieć transportowo - komunikacyjna. Trzeba podjąć działania mające na celu poprawę tej sytuacji np. poprzez budowę obwodnicy kierującej ruch do części przemysłowej miasta. Koło zawsze pozostanie Kołem i nie chciejmy "zostać drugim Uniejowem" (proszę sprawdzić wielkość budżetu tej gminy, ilość podmiotów gospodarczych, mieszkańców czy stan infrastruktury). Nie ma żadnego porównania z Kołem. Natomiast jeśli chodzi o wody geotermalne najpierw chcielibyśmy wykorzystać je do celów ciepłowniczych i produkcji energii elektrycznej w celu ograniczenia emisji CO2, a cele rekreacyjne mogą zostać rozważone w drugiej kolejności.

Masz pytania?? nie bój się zapytać!
Tutaj dodasz pytanie : http://e-kolo.pl/news.php?id=2540

Z O B A C ZK O N I E C Z N I E

Jechała za szybko i bez prawa jazdy - zaskakujący finał kontroli drogowej w Babiaku

R E K L A M A

Nasze informacje znajdziesz w Google News

Ten artykuł zainteresuje Twoich znajomych?

Komentarze (5)

~Zainteresowana · 11 Lipiec 2011

Kiedy na Ul.Garncarskiej zostanie założone centralne ogrzewanie ????????????? Przed wyborami były .... obiacanki - cacanki ....... a głupiemu radość. A teraz .......... ani widu ani słychu . A my jak ludzie z 18 wieku - palimy w piecach , he ,he he ...

~Kaja · 11 Lipiec 2011

Witam! Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma... Taka jest często prawda... Porównywanie nas z Uniejowem, faktycznie postawili na gorące źródła i widać efekty, ale czy ludzie, którzy tam mieszkają są szczęśliwi i nie narzekają? Już słyszałam, że drogo w sklepach..., że mieszkania do góry poszły... że pracy nie ma i tak... itp itd... A gdy Uniejów zostanie uzdrowiskiem, to dopiero się zacznie ;-) Co do naszego środowiska, biedny ten nasz burmistrz i jednocześnie odważny, że udziela się publicznie odpowiadając na trudne pytania. A ja chętnie posłuchałabym odpowiedzi radnych... Swego czasu były dyżury w ratuszu, nie wiem czy ktoś na nich był... Ale może zaproponować radnym taką otwartą formę, zadawanie pytań co zrobili, co aktualnie robią i co jeszcze mają w planach?

~BYLY KOLANIN · 09 Lipiec 2011

Ja również się zgadzam z przedmówcami. Wymijające odpowiedzi. Burmistrz nie jest rzecznikiem prasowym przedsiębiorstw i nie musi opowiadać o ich rozwoju i planach. Koło potrzebuje NOWYCH zakładów pracy. Tak często wymieniany Wipasz wybudował zakład w innym mieście. Faktycznie nie ma porównania z Uniejowem, które znacznie mniejsze potrafiło zdobyć fundusze unijne, wykorzystać geotermy a nie tylko o nich mówić przed wyborami jako wabik dla wyborców. Proszę zobaczyć jak ta miejscowość się rozwija, buduje się tam mieszkania czuć inwencje a nie marazm. Koło potrzebuje ludzi z inicjatywą i potrafiących odnaleźć się w obecnej rzeczywistości. Dopóki władza będzie należeć do starych działaczy poklepujących się wzajemnie po plecach nic tutaj się nie ruszy bo i po co?Określonym kręgom tak jest dobrze,wychowani w epoce czy się stoi czy się leży...Jest jedna prężnie rozwijająca się gałąź w Kole to lumpeksy i faktycznie to widać co odwiedzam nasze miasteczko wciąż widać nowe to powoli staje się symbolem tego miasta.Widać jest pobyt, jest i podaż ale to nie wina inflacji, gminy lub powiatu.Przecież najłatwiej zwalić na innych

~enio · 09 Lipiec 2011

BRAWO DLA PRZEDMÓWCY,ZGADZAM SIĘ W 100 PROCENTACH, A DROGA DO WOOD-MIZER WSTYD

~Ambasador · 09 Lipiec 2011

Witam, w nawiązaniu do ostatniego pytania zadanego przez jednego z mieszkańców naszego miasta dotyczącego braku działań ze strony miasta, które by miały na celu przyciągnięcie nowych inwestorów i przede wszystkim odpowiedzi jakiej udzielił Pan Burmistrz, chciałbym dodać, że Wood-Mizer Industries, Saint-Gobain, czy też Sanitec - są firmami, które w Kole istnieją już bardzo długo... a ich rozbudowa nie jest raczej dziełem działań poczynanych przez miasto, a działaniami podejmowanymi przez same firmy, które przez te wszystkie lata same na to pracowały by osiągnąć status jaki dzisiaj mają :) Chodzi o to, dlaczego nie powstają nowe firmy, dlaczego miasto nie przyciąga nowych firm, które by mogły prowadzić w Kole swoją działalność... Jestem rodowitym Kolaninem, ale ze względu na brak perspektyw w mieście - wyjechałem do stolicy wielkopolski. Bardzo się cieszę jak widzę, że w Kole są remontowane ulice, chodniki, szkoły, że zmienia się bardzo życie kulturalne (na duży plus), ale brak jest \"tego czegoś\" co zatrzyma młodych, czyli PRACY. Chętnie wrócę do Koła, bo to bardzo fajne miasto... życie toczy się spokojnie, wszędzie jest blisko, nie trzeba jeździć tramwajami (ile zaoszczędza to czasu), mieszkania są bardzo tanie (tylko chyba ostatnio brak nowych inwestycji w tej kwestii), ceny w sklepach też są niskie - w Kole bardzo chce się mieszkać, tylko wpierw trzeba mieć za co... Jak nie zrobi się odpowiednich kroków w tym kierunku, to młodzi ludzie dalej będą wyjeżdżać, bo miasto nie daje im szans rozwoju... I dodatkowo omijanie tematu i mówienie, że problemem jest zła infrastruktura transportowo-komunikacyjna, to lekka przesada (wystarczy spojrzeć jaką drogę dojazdową do firmy ma Wood-Mizer Industries). Biznes nie musi się rozwijać wyłącznie na Toruńskiej. Powinny być podjęte wspólne działania miasta, gminy, a nawet powiatu - w ten sposób można coś osiągnąć tzw. efekt synergii, czyli razem możemy znacznie więcej, niż w pojedynkę :) Pozdrawiam i 3mam kciuki za pozytywną przyszłość