Aby przywrócić sprawność fizyczną uczniów, należy postawić na edukację zdrowotną i regularne uczestnictwo w lekcjach WF - ocenili we wtorek lekarze z Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.
PPOZ odniosło się do ostatnich wyników badań kompetencji ruchowej młodzieży z których wynika, że jest ona gorsza niż 15-20 lat temu.
Lekarze wskazali na konieczność zmiany podejścia dzieci i młodzieży do aktywności fizycznej. "Ruch odgrywa kluczową rolę w rozwoju młodego organizmu, wpływając na prawidłowe funkcjonowanie układu sercowo-naczyniowego. Wzmacnia także kości, rozwija mięśnie oraz poprawia koordynację ruchową i równowagę" - zwróciła uwagę prezes PPOZ Bożena Janicka.
Zaznaczyła, że regularny ruch sprzyja także zdrowiu psychicznemu, zmniejszając poziom stresu i zwiększając koncentrację oraz wydolność umysłową. Z kolei brak aktywności fizycznej w młodości prowadzi do otyłości, nadciśnienia, problemów z układem sercowo-naczyniowym, a także zmniejsza gęstości kości, co może skutkować osteoporozą w dorosłym życiu - ostrzegła lekarka. Długotrwałe unikanie ruchu może prowadzić do wad postawy i bólu pleców zaś w późniejszym wieku zwiększa ryzyko wystąpienia chorób przewlekłych, takich jak cukrzyca typu 2 czy choroby serca - zauważyła.
Według PPOZ jednym z kluczowych powodów słabej sprawność fizycznej młodzieży szkolnej jest spędzanie zbyt dużo czasu przed ekranami komputerów, smartfonów, tabletów i telewizorów.
Zwrócono uwagę, że dzieciom brakuje odpowiednich wzorców w zakresie aktywności fizycznej. "Jeśli rodzice sami nie uprawiają sportu i nie zachęcają swoich dzieci do aktywności, młodzi ludzie nie dostrzegają znaczenia ruchu w codziennym życiu" - stwierdziła prezes PPOZ.
Aby odwrócić niepokojące tendencje należy - w opinii PPOZ - postawić na edukację zdrowotną w szkołach oraz regularne uczestnictwo w lekcjach WF. "Warto zastanowić się nad programem lekcji. (...) Brak różnorodności w zajęciach oraz nadmierne skupienie się na wynikach sportowych, a nie na zabawie czy indywidualnym rozwoju, może zniechęcać dzieci" - oceniła Janicka.