W nocy z 15 na 16 maja strażacy z Koła otrzymali zgłoszenie o nietypowym zdarzeniu na ulicy Kasprowicza. Zgłoszenie dotyczyło dorosłego łosia, który zawiesił się na bramie jednej z posesji. Na miejsce natychmiast przybyli strażacy oraz Radosław Namyślak, strażak i jednocześnie powiatowy lekarz weterynarii. Sytuacja była dramatyczna, ponieważ okazało się, że klępa (samica łosia) jeszcze żyła, jednak jej stan był bardzo poważny.
Strażacy, działając sprawnie i z pełnym zaangażowaniem, położyli bramę, aby uwolnić zwierzę. Podano klępie znieczulenie, aby zminimalizować jej cierpienie. Rana brzucha okazała się duża i głęboka – doszło do rozerwania powłoki brzusznej.
Podczas działań okazało się, że klępa była ciężarna. W dramatycznej akcji ratunkowej lekarze weterynarii wydobyli młodego łosia przez rozcięcie brzucha matki. Natychmiast przystąpiono do ratowania życia nowo narodzonego zwierzęcia: ogrzewano go, wycierano, udrożniono jego drogi oddechowe. Niestety, obrażenia matki okazały się zbyt poważne i podjęto decyzję o jej uśpieniu.
Młodego łosia, po nakarmieniu tzw. "siarą" o godzinie 9:00, przewieziono do Nadleśnictwa w Grodźcu, gdzie znajduje się ośrodek dla dzikich zwierząt. Tam maluch ma szansę na zdrowy rozwój i dalsze życie w naturalnym środowisku. W akcję zaangażowani byli również kolscy funkcjonariusze policji oraz pracownik Urzędu Miejskiego w Kole - Artur Zwierzyński odpowiedzialny za zarządzanie kryzysowe w mieście.
Łoś (Alces alces) to największy przedstawiciel rodziny jeleniowatych. Zamieszkuje lasy Eurazji i Ameryki Północnej. Łosie są zwierzętami o imponujących rozmiarach – dorosłe osobniki mogą osiągać wagę nawet 700 kilogramów, a ich poroża mogą mieć rozpiętość do dwóch metrów. Łosie są roślinożerne i ich dieta składa się głównie z pędów, liści, kory drzew oraz roślin wodnych.
Łosie preferują tereny podmokłe, bagna i gęste lasy. Są samotnikami, a samce i samice spotykają się jedynie w okresie godowym. Samice rodzą zazwyczaj jedno lub dwoje młodych, które wychowują przez około rok. Łosie mają doskonały węch i słuch, co pozwala im na szybkie reagowanie na zagrożenia. Pomimo swoich rozmiarów, potrafią poruszać się zaskakująco szybko i zręcznie, nawet w gęstych lasach i na bagnach.
Obecność łosi w pobliżu ludzkich siedzib może stwarzać pewne zagrożenia. Jednym z najpoważniejszych problemów jest ryzyko kolizji drogowych. Łosie często wchodzą na jezdnie, co może prowadzić do niebezpiecznych wypadków, zwłaszcza ze względu na ich wielkość i masę. W takich sytuacjach konieczne jest zachowanie szczególnej ostrożności przez kierowców, zwłaszcza w rejonach leśnych i w nocy, kiedy zwierzęta te są najbardziej aktywne.
Pomimo potencjalnych zagrożeń, łosie są uważane za jedno z najpiękniejszych i najbardziej majestatycznych zwierząt. Ich imponująca sylwetka, majestatyczne poroże i spokojny charakter czynią je niezwykle interesującymi. W wielu kulturach łosie są symbolem siły, wytrzymałości i dzikości natury. Obserwacja łosi w ich naturalnym środowisku jest niezapomnianym przeżyciem i przypomina nam o bogactwie przyrody, którą powinniśmy chronić.
akcja ratunkowa młodego łosia
foto: OSP Koło nad Wartą
Akcja ratunkowa z udziałem łosia w Kole pokazuje, jak ważne jest doświadczenie i profesjonalizm strażaków oraz weterynarzy. Dzięki ich szybkiej reakcji i zaangażowaniu, młody łoś ma szansę na życie, mimo tragicznej utraty matki. Strażacy, którzy na co dzień walczą o życie i zdrowie ludzi, tym razem pokazali, że ich oddanie i profesjonalizm obejmuje również pomoc zwierzętom. W akcji ratowania pomagali również inni weterynarze, pełni zaangażowania w walkę o zwierzęta.
Nocna akcja ratunkowa na ulicy Kasprowicza w Kole to przykład niezwykłego poświęcenia i profesjonalizmu. Dzięki współpracy strażaków i weterynarzy udało się uratować młodego łosia, choć matki nie udało się ocalić. To wydarzenie przypomina nam o konieczności dbania o dzikie zwierzęta i zwraca uwagę na niebezpieczeństwa, jakie mogą one napotykać w pobliżu ludzkich siedzib. Gratulujemy wszystkim zaangażowanym w tę akcję i dziękujemy za ich niezwykłe poświęcenie.
Przypadek z Koła jest kolejnym dowodem na to, jak ważna jest gotowość służb ratunkowych do działania w każdej sytuacji. Strażacy i weterynarze wykazali się nie tylko profesjonalizmem, ale także wielkim sercem, ratując młodego łosia. To wydarzenie jest również przypomnieniem o potrzebie ochrony przyrody i odpowiedzialności za losy dzikich zwierząt, które żyją w naszym otoczeniu.