Rozpoczęcie morsowania

Impreza rozpoczęła się punktualnie o godzinie 12:00 od rozgrzewki, która miała na celu przygotowanie uczestników do wejścia do lodowatej wody. Atmosfera była pełna energii, a motywy hawajskie, w tym kolorowe naszyjniki dla każdego zapisanego uczestnika i palmy rozmieszczone wokół plaży, dodawały wydarzeniu egzotycznego charakteru.

Bezpieczeństwo przede wszystkim

Bezpieczeństwo uczestników było najwyższym priorytetem organizatorów. Nad ich bezpieczeństwem czuwali ratownicy WOPR Koło, obserwujący sytuację z brzegu a z łodzi druhowie OSP Koło nad Wartą, którzy byli gotowi do działania w każdej chwili.

Ciepło po morsowaniu

Po wyjściu z wody na uczestników czekały atrakcje, które miały za zadanie szybko przywrócić ciepło i dobrą energię. Strażacy przygotowali ciepły posiłek – zupę pomidorową, a przy ognisku można było upiec kiełbaski. Dodatkowo, dla tych, którzy potrzebowali szybkiego ogrzania, dostępna była mobilna sauna.

Sukces frekwencyjny

Wydarzenie okazało się sukcesem frekwencyjnym, przyciągając morsy nie tylko z powiatu kolskiego, ale również z Konina, Turku, Witkowa i innych miejscowości. Starosta Kolski, Robert Kropidłowski, zapewnił, że morsowanie w powiecie będzie imprezą cykliczną, co tylko cieszy, biorąc pod uwagę entuzjazm i pozytywne reakcje uczestników.

II Powiatowe Morsowanie w Powiecie Kolskim udowodniło, że nawet zimowa aura nie jest w stanie ostudzić gorących serc jego uczestników. Wspaniała organizacja, troska o bezpieczeństwo i mnóstwo atrakcji sprawiły, że był to dzień pełen wrażeń, zabawy i niezapomnianych emocji. Uczestnicy, rozgrzewając się przy energicznej muzyce i ciesząc się wspólnie spędzonym czasem, już teraz z niecierpliwością oczekują na kolejną edycję morsowania w powiecie kolskim.