Dwa wilki zostały zarejestrowane przez foto pułapkę pod osłoną nocy. Gdzie dokładnie zadomowiły się w naszym powiecie?
Wilk… przez większość z nas kojarzony jako zły bohater z bajki o Czerwonym Kapturku, tak naprawdę żyje w bliskim sąsiedztwie człowieka. Populacja wilka w naszym kraju liczy ponad 1200 osobników i systematycznie rośnie. To jeden z największych drapieżnych ssaków naszych lasów, wyposażony w potężne kły, silne szczęki, bardzo dobry słuch i świetny wzrok. Wilk jest zwierzęciem stadnym tworzącym tzw. watahy.
Pozycja każdego osobnika w watasze jest ustalana na podstawie hierarchii. Na jej czele stoi samica (wadera) i samiec alfa (basior). Te dwa osobniki łączą się w związek na całe życie i jako jedyne z całego stada mają prawo się rozmnażać. Pozostałe osobniki to przede wszystkim potomkowie pary rodzicielskiej, które dzięki sile swoich zębów ustalają między sobą swoją pozycję. Wadera rodzi młode w wykopanej przez siebie norze, wykrocie lub w skalnej szczelinie. Karmiąc je przez pierwszy miesiąc mlekiem i nadtrawionym mięsem. Wataha wilków to świetnie zorganizowana drużyna, stworzona do polowania. Głównym składnikiem diety tych zwierząt są jelenie i sarny, rzadziej dziki.
Nie pogardzą również zwierzętami gospodarskimi, spędzając tym samym sen z powiek hodowcom.
– My leśnicy cieszymy się, że w lasach Nadleśnictwa Koło obok pospolitych zwierząt żyją również te rzadsze, chronione gatunki jak chociażby właśnie wilki czy łosie, których obecność od jakiegoś czasu obserwujemy na naszym terenie. Potwierdza to, że prowadzona przez nas gospodarka leśna skutecznie łączy funkcje ekologiczne, społeczne jak i produkcyjne
– podkreśla Ilona Żółtowska, nadleśniczy Nadleśnictwa Koło w rozmowie z redakcją.
Wilka nie należy się bać, warto zachować jednak ostrożność. Wilki mają doskonałe zmysły, więc unikają ludzi jak tylko to możliwe.
Do tej pory widywano pojedynczo. Najwyraźniej się zadomowiły i może coś z tego będzie. Nie chcemy prorokować.
- dodaje
Dwa wilki zarejestrowano na terenie leśnictwa Kościelec.