Nie da się lasu, który powinien mieć inny skład i układ, przebudować w 5 lat. Nie da się go przebudować i w 10 lat - informuje Nadleśnictwo Koło.
Ten proces może trwać znacznie dłużej. Czasem zamienia się to w proces ciągły. Często jeden leśniczy zaczyna taki proces, a dopiero jego następca może go ukończyć.
Kiedy w połowie ubiegłego wieku wycinano duże (nawet 6 hektarowe zręby), to obsadzano je głównie sosną. Nawet na żyznych, dobrych siedliskach. Dziś wiemy, że to był błąd. Zmieniamy las tam, gdzie pozwala na to siedlisko.
Wiele lat nauki, jeszcze więcej lat doświadczeń, opracowania fitosocjologiczne, osłona naukowa, przyglądanie się mikrosiedliskom i coraz lepsze metody pozwalają nam zmieniać las.
Często widzicie w lesie wiele mniejszych wyciętych powierzchni, które nazywamy gniazdami. Sadzimy tam gatunki, które na przykład rosną wolniej albo potrzebują ocienienia. Potem powierzchnię pomiędzy uzupełniamy tymi szybciej rosnącymi.
Dzięki temu uzyskujemy mozaikę zróżnicowanych gatunkowo i wiekowo lasów.
Gospodarka leśna w Nadleśnictwie Koło w jesiennej odsłonie. Przebudowa drzewostanów trwa w naszym nadleśnictwie od kilkudziesięciu lat. Pamiętajcie, że mimo fragmentarycznej wycinki - w tym miejscu zawsze będzie las mocniejszy, odporniejszy, zróżnicowany.