Wiele niespodzianek przyniosła wczorajsza kolejka Kolskiej Ligi Piłki Siatkowej. Liderem została Łubianka a dalsze miejsca to również zmiana pozycji drużyn.
Grzegorzew – Babiak XXI 2:1
Andre – Certo-Camp 2:1
Mąkolno – Chodów 0:2
ZSR Kościelec – MKS Koło 0:2
Łubianka – Wood-Mizer 2:0
LO Koło – Team St. Miasto 2:0
Kolejka niespodzianek. Lider rozgrywek Grzegorzew wygrał z Babiakiem XXI, ale tylko 2:1. W drugim secie niemoc lidera była tak wielka, że uzbierał tylko16 punktów.
Podobnie zachowało się Andre, które z Certo-Camp musiało grać trzy sety. Wygrało 2:1, ale w drugim secie zaliczyło mocną wpadkę, bo uzbierało tylko 12 oczek.
Chodów „rozbił” Mąkolno 2:0. Przegrani w żadnym z setów nie byli w stanie uzbierać przyzwoitego minimum punktów, w pierwszym secie uzbierali ich 18, a w drugim tylko 15.
Zacięta walka trwała również pomiędzy drużynami z dołu tabeli. ZSR Kościelec przegrał z gimnazjalistami z MKS Koło 2:0 Bez problemu wygrały swoje mecze LO Koło i Łubianka, pokonując wyraźnie rywali 2:0. LO Koło wygrało ze Starym Miastem 25:9 i 25:20, a Łubianka z Wood-Mizerem 25:13 i 25:20. – Niespodziewane rozstrzygnięcia narobiły „bałaganu” w tabeli. Na pozycję lidera wyszła drużyna Łubianki, spychając Grzegorzew na drugie miejsce. Potknięcia Andre i Mąkolna wykorzystało LO Koło i wskoczyło na trzecie miejsce. Robi się ciekawie tak u góry jak i na dole tabeli, z ostatniego miejsca uciekł MKS Koło – skonstatował Czesław Bednarczyk.