Ponad połowa Polaków jest za przywróceniem handlu w niedziele, a 36 proc. respondentów jest temu przeciwnych - wynika z badania przeprowadzonego przez pracownię UCE Research. Niemal połowa Polaków wskazuje, że obecny zakaz nie powinien dotyczyć wszystkich sklepów.
Według sondażu przeprowadzonego przez UCE Research dla Grupy AdRetail, 54,9 proc. Polaków uważa, że sklepy powinny być otwarte w każdą niedzielę, 35,8 proc. jest przeciw, a 9,3 proc. nie ma wyrobionej opinii w tej kwestii.
Jak podano, najmniejsza różnica między zwolennikami i przeciwnikami otwarcia sklepów w niedziele jest na wsiach i w miejscowościach liczących do 5000 mieszkańców. Tam za przywróceniem handlu jest 44,4 proc., przeciwko – 43,8 proc. ankietowanych. Z kolei w miastach od 20-49 tys. ludności 61,5 proc. osób opowiada się za zniesieniem ograniczenia sprzedaży, a 26,5 proc. za jego utrzymaniem.
Zdaniem Karola Kamińskiego, współautora badania z Centrum Analiz Rynkowych Grupy AdRetail, na wsiach i w najmniejszych miejscowościach wyniki są wyrównane, bo potrzeby konsumenckie są tak samo ważne jak tradycja niepracowania w niedziele. "W większych ośrodkach ludzie mają szersze możliwości zakupowe i zdecydowanie chcą z nich korzystać w wolne dni" – ocenił ekspert.
Z badania wynika ponadto, że 49,2 proc. ankietowanych uważa, że zakaz handlu w niedziele nie powinien dotyczyć wszystkich sklepów, 40,9 proc. respondentów jest przeciwnego zdania, a co 10. osoba nie ma zdania w tej sprawie.
Jak zwrócił uwagę Kamiński, tylko nieco większa grupa ankietowanych uważa, że nie trzeba zamykać w niedziele bezwzględnie wszystkich punktów sprzedaży. "Od początku wprowadzenia tego zakazu dyskutowało się o tym, czy taki podział miałby sens, bo wytworzyłaby się narracja, że są lepsze i gorsze rodzaje sklepów. Jednak nie o to tutaj chodzi, głównym kluczem są potrzeby konsumentów" – wskazał.
Respondenci pytani byli o to, których sklepów nie powinien obejmować zakaz handlu w niedziele. Do wyboru było dziewięć typów placówek uwzględniających oferowany asortyment. Ankietowani mogli zaznaczyć trzy odpowiedzi.
Wynik sondażu wskazuje, że dla blisko 68 proc. Polaków zwolnienie z zakazu handlu w niedziele powinno dotyczyć sklepów z żywnością. Co czwarty ankietowany wskazał na drogerie, minimalnie mniej (24,4 proc.) - sklepy budowlane. Butiki z odzieżą otrzymały 17,2 proc. wskazań. 14,2 proc. respondentów nie potrafiło dokonać wyboru.
Według Kamińskiego wyniki te pokazują, że Polakom przede wszystkim brakuje otwartych w niedziele sklepów z żywnością. "Ustawodawca powinien pochylić się nad tym problemem, bo jest on dość istotny. Zapotrzebowanie klientów szczególnie może dotyczyć placówek z szerszym asortymentem. Ciekawe jest też to, że niemal co czwarta osoba podaje sklepy budowlane, co wskazuje na to, że boom na remonty nadal trwa, a Polacy tego typu zakupy chcą robić w niedziele" – uważa ekspert.
Badanie zostało przeprowadzone metodą CAWI (wywiad internetowy) przez UCE Research dla Grupy AdRetail na reprezentatywnej próbie 1017 Polaków w wieku 18-80 lat.(PAP)