W sobotę, po godzinie 21:00 do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Kole wpłynęło zgłoszenie o kobiecie, która podcięła sobie żyły i wybiegła z mieszkania jednego z bloków ulicy Wojciechowskiego w Kole.
Do poszukiwań zadysponowano kilkudziesięciu policjantów, z uwagi na realne zagrożenie zdrowia i życia kobiety. Funkcjonariusze przeczesywali tereni wokół bloków mieszkalnych, następnie klatki schodowe. Po kilkudziesięciu minutach od wezwania - kontakt z osobą zgłaszającą się urwał. Mimo wszystko akcja poszukiwawcza trwała dalej.
Poszukiwania trwały kilka godzin po czym udało się nawiązać ponownie kontakt ze zgłaszającym mężczyzną osobisty. Okazało się, że na miejscu policjanci znaleźli również poszukiwaną kobietę - całą i zdrową. Lekarz po wstępnym badaniu potwierdził, że młodej kobiecie nic nie zagraża.
Dwójka "żartownisi" była kompletnie pijana a za swoje zgłoszenie odpowiedzą teraz przed sądem. Policjanci sporządzili dokumentację do postępowania wyjaśniającego w kierunku art. 66 Kodeksu Wykroczeń
Art. 66. Bezprawne wywołanie alarmu
Dz.U.2019.0.821 t.j. - Ustawa z dnia 20 maja 1971 r. - Kodeks wykroczeń
§ 1.Kto:
1) chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia,
2) umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego – podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1.500 zł.
§ 2.
Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1000 złotych.
Niech to będzie przestroga do wszystkich, którzy w przyszłości chcieliby w podobny sposób spędzić "miły" wieczór.