Postawą godną naśladowania wykazał się kierowca, który zwrócił uwagę na samochód jadący całą szerokością jezdni. Mężczyzna zorientował się, że kierująca najprawdopodobniej jest pod wpływem alkoholu, dlatego zadzwonił na Policję i poczekał do czasu przyjazdu funkcjonariuszy. Okazało się, że 36-letnia mieszkanka gminy Dąbie miała w organizmie ponad dwa promile alkoholu.
Do zatrzymania doszło 22 lutego br. po godzinie 21:00 w Powierciu. Z relacji świadka wynika, że 36-latka jechała całą szerokością jezdni. Ponadto wprowadzała innych kierujących w błąd włączając niejednokrotnie kierunkowskaz, nie wykonując żadnych manewrów skrętu. Jadący za nią mężczyzna widząc, że kierowca Peugeota zupełnie nie kontroluje kierunku jazdy, powiadomił Policję. Po chwili 36-latka zatrzymała się na pobliskim parkingu. Gdy przyjechali policjanci, kobieta próbowała uciekać do lasu. Została jednak zatrzymana przez funkcjonariuszy i przebadana na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Urządzenie do badania trzeźwości wskazało w jej organizmie ponad dwa promile alkoholu. Z uwagi na stan nietrzeźwości, mundurowi zatrzymali mieszkance gminy Dąbie prawo jazdy. Za popełnione przestępstwo odpowie również przed sądem. Grozi jej kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Bez wątpliwości wzorowa postawa postronnej osoby pomogła w wyeliminowaniu potencjalnego zagrożenia na drodze. Policjanci Komendy Powiatowej Policji w Kole dziękują za właściwą reakcję, jednocześnie mają nadzieję, że takie zachowania będą wzorem do naśladowania dla innych.