(24)|
Czytano: 19,337 razy |
przeczytasz w ok. 2 min.
Radni w trakcie wczorajszej sesji zostali zapoznani z wynikami audytu jaki od początku roku został zrealizowany w spółce MZEC. To co usłyszeli, zdziwiło wielu a co najbardziej wpłynęło na nastroje radnych?
Prezes spółki, Przemysław Stasiak powołany w nowej kadencji zaprezentował w formie prezentacji wyniki audytu, następnie odpowiadając na szereg pytań radnych. Na slajdach prezentacji przedstawiono m.in.
stratę finansową z jaką zamknięty został rok 2018 - 562 792,85zł,
wydatek ponad 10 000 złotych na dwa smarfony
etui do powyższych smartfonów, 4szt. za kwotę 1700zł
kredyt na samochód osobowy Dacia Dokker
nagrody dla jednego pracownika przyznane w ciągu dwóch lat na wysokość 84 933 zł
wzrost kosztów podróży w roku 2017 i 2018 z 4 400,51zł w 2016 do 19 210,73zł w 2017 i 22 332,51zł w 2018 roku
wydatki na artykuły spożywcze i alkohol,
wydatek na miód pitny na kwotę 572 złote,
wydatki na obiady i desery
bułki kajzerki 7.28zł (podpisany paragon jako spotkanie biznesowe)
kiełbasa 190,47zł (koszty reprezentatywne)
drinki z whisky 108zł
Prezes podnosił opinię audytorów co do słuszności wielu wydatków w sytuacji, kiedy spółka znajdowała się na "minusie". Ważną kwestią podnoszoną przez Przemysława Stasiaka były umowy zawierane na realizację różnych działań i częstość ich aneksowania.
Całość zobaczycie Państwo pod linkiem: https://youtu.be/IeV--ojJqC4?t=1168
Prezentacji wysłuchała również znajdująca się w sali sesyjnej Poseł RP Paulina Hennig-Kloska, która na końcu zabrała głos nie ukrywając swojej irytacji tym, co usłyszała. Wielu radnych dopytywało czy cała sprawa zostanie skierowana do odpowiednich organów ścigania - prezes odpowiedział jedynie, że dokumentacja do tych organów została przekazana.
Jako burmistrz obiecałem ujawnianie stanu spółek i miasta i to się dzieje.Osobiscie jestem zbulwersowany na co można było wydawać pieniądze spółki miejskiej. Jaki wpływ pozytywny na spółkę mogl mieć zakup bułek kajzerek? O dalszym biegu sprawy zadecyduja odpowiednie organy
Bez przesady z tymi bułkami itp. Ważne są szczegóły. Gdy do mojego szefa ma przyjechać gość i trzeba go poczęstować lekkim lunchem, czasami kupujemy bułki, wędlinę i inne i przygotowujemy z tego kanapki. To co mam w takiej sytuacji zapłacić ze swoich, bo w koszty nie wolno?
kolanin 2000 ·
03 Kwiecień 2019
co tam taki dlug my ze spółdzielni zapłacimy , za to ... , wegiel kto dostarcza do cieplika i jakiej jakosci , przeciez to ukrainski wegiel
Nikt ·
31 Marzec 2019
Szanowny Panie Witkowski!!!!! Pań ułańskie Guru wsprawach finansów Pań Sobolewski zanim wystawicie kolejna Szopkę pt. Afera pytanie. W strukturach. Samorządu. kto jest Organem Uchwalodawczym i Kontrolnym a kto Wykonawczym Panie Sobolewski wykonuj taka lprace jaką potrafisz najlepiej. zgodnie z porzekadlem Najpierw co potrafię a dopiero kim. chcę być.
Hmmm ·
31 Marzec 2019
Czy to normalne aby przewodniczący Rady Miasta był podwładnym człowieka, którego ma prawo jako rada kontrolować? Nie pierwszy raz radny dostaje w spółce miejskiej pracę. Ale czy tak można? Przecież przełożony przed pracownikiem będzie się tłumaczył? Konfliktu interesów nie ma?
wyborca ·
31 Marzec 2019
POstKomuna nie zawraca sobie takimi sprawami głowy.Dorwali się do koryta i biorą co mogą.
Bbk ·
29 Marzec 2019
Pomijajac juz ogolne wlanse "przyjemnosci" realizowane z pieniedzy miasta to niegospodarnosc: razem z iphonami folie po 300pln? To przeciez nieralne. Zobaczcie na zrzut. Do iphonow dokupione folie za ponad 300pln ( na allegro po 3pln) w sklepie po 30pln
Krzysztof ·
29 Marzec 2019
"Koszty reprezentatywne"? A cóż to takiego? Zapewne chodzi o koszty reprezentacyjne. Każda firma ma takie koszty. Czym tu się bulwersować. Zdumiewa natomiast strata i brak reakcji władz spółki.
czytelnik ·
29 Marzec 2019
@~wyborca Niekoniecznie. Zależy od tego jaki był zakupiony samochód. Czy z takimi jak obecne szybami, czy przyciemnienie było wykonane po zakupie.
wyborca ·
29 Marzec 2019
A koszty przyciemniania szyb burmistrza stanowią o "reprezentacji ",czy może, to chęć ukrycia kogoś przewożącego w samochodzie miejskim?
czytelnik ·
29 Marzec 2019
Firmy mają koszty reprezentacyjne. Czy jednak kiełbasa i inne wędliny wyborowe to są te artykuły, które stanowią o "reprezentacji"? To nie jest zakład wędliniarski a MZEC!
czytelnik ·
29 Marzec 2019
Rady Nadzorczej przede wszystkim! Zobacz jednak na zaprezentowanym materiale jak się miało roczne wynagrodzenie obecnych 3 członków do wynagrodzenia poprzednich 5 członków a uzyskasz odpowiedź!
W szoku ·
29 Marzec 2019
Dwie bańki przewalić w dwa lata w dwie osoby pozostawiając spółkę w rozsypce?
Ekonomiczno-zarządzający geniusze.
Tacy ludzie powinni mieć zakaz wykonywania zawodu.
Ciekawe na czyje polecenie i kogo wzbogacili bo sądząc po zachowaniu nie wydaje mi się by sami to wymyślili.
Pytający ·
28 Marzec 2019
Czy były wystawiane np 2 delegację na dwa inne pojazdy dla dla dwóch pracowników którzy jechać na ten sam wyjazd służbowy?
Realista ·
28 Marzec 2019
W mojej firmie jak przyjeżdżali ważmi goście to nie takie rzeczy zamawiano. Z Mieszja całe patery wędlin cuda na kiju aby ugościć. Samochód? Cóż nie znam się ale pamiętam, jak. kilka lat temu podniesiono nam 20% wodę a do firmy zakupiono samochód. Tez awantura o to była. Nie podobało na sesji mi się zachowanue pana przewodniczącego i pana radnego nie pamiętam nazwiska, który nieładnie odniósł się do radnej Lewickiej. Bo zadała pytanie. Ma prawo pytać.
m
kiks ·
28 Marzec 2019
To teraz Ci mądrzejsi radni,(nie z POstKomuny) powinni co sesje sprawdzać aktualnych prezesikow i burmistrza i robić" karuzele" jak poprzedni nieporadni....
Kolanin_swojski ·
28 Marzec 2019
Ta afera przebija Ambergold, Karuzele Vatowskie, przemyt paliwa i innena głowę. Co to za zarząd? Wyłudził kiełbasę i bułki, szkolił pracowników zamiast przekręcać grubą kasę na węglu? To się w głowie nie mieści. Przebili nawet Watergate.
kolanin ·
28 Marzec 2019
Skoro na sali był poprzedni prezes gł. księgowa dlaczego nie mogli zabrać głosu.Może by wyjaśnili te nieprawidłowości.Skandalem było nie dopuszczenie ich do mównicy sposób prowadzenia sesji.
rollo ·
28 Marzec 2019
Zakup bułek kajzerek ma tak samo pozytywny wpływ na rozwój spółki jak i przyciemnienie szyb w pańskim samochodzie choć bułki wydają się mniejszym kosztem .
gość ·
28 Marzec 2019
@~wyborca Ty to masz łeb! Jak sklep! Tylko na półkach trochę niepoukładane!
wyborca ·
28 Marzec 2019
Nie mogli zabrać głosu ,bo by się okazało ,że to kłamstwa. POstKOmuna zawsze kradła,i myśli ,że wszyscy to złodzieje,a tu figa ,nawet kajzerki są fakturą opisane...
Skryty Kant ·
28 Marzec 2019
Bez przesady z tymi bułkami itp. Ważne są szczegóły. Gdy do mojego szefa ma przyjechać gość i trzeba go poczęstować lekkim lunchem, czasami kupujemy bułki, wędlinę i inne i przygotowujemy z tego kanapki. To co mam w takiej sytuacji zapłacić ze swoich, bo w koszty nie wolno?
Skryty Kant ·
28 Marzec 2019
czytałem wszystkie - niektóre są wg mnie uzasadnione, niektóre nie, więc nie zgadzam się, by wszystko wsadzać do jednego wora. to "podnoszenie kwalifikacji" to był pewnie obiad w trakcie jakiegoś szkolenia - też do uzasadnienia, chociaż powinien być rozliczony jako dieta i wtedy nikt by się nie czepiał
czytelnik ·
28 Marzec 2019
A dla "podnoszenia kwalifikacji" najlepszy jest "krem z dyni oraz delicja z piersi kurczaka popite malinową herbatą rozgrzewającą"!
Nim cokolwiek napiszesz obejrzyj sobie te "rodzynki". Klikaj trójkąt z prawej strony zdjęcia prezesa.
Nick ·
28 Marzec 2019
Amatorka blowjob?
czytelnik ·
28 Marzec 2019
To nie tyle amatorka, co przekonanie o bezkarności. Albo też zupełny brak rozsądku u kadry kierowniczej tego zakładu. Piszę u "kadry kierowniczej", ponieważ nie każdy pracownik może korzystać z zakładowej karty płatniczej. Ja nie wyobrażam sobie, jak można nie mieć wstydu, żeby z takim "wydatkiem" jak 7,70 zł. pójść do księgowości aby opisywać "poniesiony przez zakład koszt"? Jeśli takie "wydatki" przedkładano bez skrępowania w księgowości i opisywano (ktoś potwierdzał nieprawdę), to oznacza dla mnie iż proceder był powszechny!!!