W dniu dzisiejszym, około godziny 15:15 doszło do zdarzenia drogowego na autostradzie A2, na wysokości MOP Łęka. W zdarzeniu brały udział: laweta Iveco oraz pojazd ciężarowy marki DAF.
Pierwsze zgłoszenie informowało o tym, że to dwa pojazdy ciężarowe się zderzyły, jednak ostateczna wersja wykluczyła poprzednią. Po godzinie 15:00 doszło do zderzenia dwóch pojazdów: laweta z pojazdem holowanym wyjeżdżała z MOPu, niestety tak pechowo,że w trakcie włączania się do ruchu na pasie autostrady zahaczył ją pojazd ciężarowy marki DAF. Kierowca wiozący samochód swoją lawetą stwierdził, że prawdopodobnie występują jakieś "luzy" w montażu pojazdu, postanowił zjechać na pas wyłączony z ruchu, aby sprawdzić co jest "nie tak". Wtedy właśnie doszło do zahaczenia, w wyniku którego przewrócona na bok została laweta wraz z przewożonym pojazdem.
Na obrażenia uskarżała się pasażerka Iveco oraz kierowca, których opatrzyli ratownicy pogotowia. Kobieta (pasażer) została przewieziona do szpitala.
Z ciążarówki wysypał się granulat niewiadomego pochodzenia. Na miejsce wezwano strażaków z zastępu chemicznego z Konina, którzy stwierdzili, że jest to granulat obojętny chemicznie, zatem nie powodujący zagrożenia. Ostatecznie okazało się, że ów granulat to składnik farb.
Od wypadku do godziny 18:30 autostrada w kierunku A2 - Warszawa ,była całkowicie zbalokowana, natomiast około 19:40 odblokowano dwa pasy ruchu. W akcji brały udział trzy zastępy strażaków z PSP Koło oraz z OSP Trzęśniew i Ruszków Pierwszy, wraz z zastępem chemicznym z Konina.
Kierowcy byli trzeźwi. Do czasu zakończenia śledztwa prowadzonego przez funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Kole - wymiar kary nie został ustalony.
Dziękujemy naszym czytelnikom za informacje oraz za zdjęcia!