Do niecodziennej akcji doszło w ubiegłą środę na ulicach miasta Koła. Policjanci z kolskiej drogówki podjęli pościg za mężczyzną uciekającym samochodem marki Opel. Kierowca tuż po zatrzymaniu pojazdu, wybiegł z samochodu kontynuując ucieczkę pieszo. Jego zatrzymanie przez mundurowych wyjaśniło ilu przestępstw dopuścił się 27-letni mężczyzna i o dziesięć lat młodszy pasażer. Z uwagi na dobro postępowania informację możemy przekazać dopiero dziś.
W środę 8 listopada br., tuż przed południem policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego kolskiej komendy zatrzymali do kontroli drogowej kierującego pojazdem marki Opel Movano, który zaledwie chwilę wcześniej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu na rondzie. Kierowca zatrzymał pojazd we wskazanym miejscu przez policjanta i natychmiast po zatrzymaniu wyskoczył z samochodu i podjął ucieczkę. We wnętrzu pojazdu pozostał pasażer. Mundurowi ruszyli w pościg. Po kilkunastu minutach penetracji terenu, policjanci zatrzymali uciekiniera i ustalili jego tożsamość. Okazał się nim 27-latek ze Słupska, znany już wcześniej organom ścigania. Wyjaśniły się także przyczyny podjętej ucieczki. W wyniku zrealizowanych przez funkcjonariuszy czynności wyszło na jaw, że kierujący uciekał przed policjantami, gdyż wydano za nim 20 listów gończych i 6 zarządzeń o ustalenie miejsca pobytu. Mężczyzna miał na koncie szereg drobnych kradzieży, prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu, a w chwili zdarzenia kierował autem nie posiadając uprawnień do kierowania pojazdami, gdyż zostały mu wcześniej odebrane za kierowanie pod wpływem alkoholu.
W trakcie przeszukania pojazdu, policjanci ujawnili we wnętrzu samochodu narkotyki w postaci amfetaminy. Okazało się również, że sprawca przewoził dwa motocykle marki Kawasaki i Yamaha o łącznej wartości około 30 tysięcy złotych. Ustalono, że kilka dni wcześniej zostały one skradzione na terenie Niemiec. Godnym podkreślenia jest fakt, że to zakres działań podjętych przez kolskich policjantów doprowadził do ustalenia, iż oba jednoślady pochodzą z kradzieży. Wymagało to nawiązania kontaktu z Policją niemiecką, gdyż informacja o utracie motocykli za granicą nie zdążyła jeszcze dotrzeć do Polski. Kierujący oraz pasażer Opla Movano zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Wobec 27-letniego kierującego na wniosek Policji, Sąd zastosował 3-miesięczny areszt, natomiast 17-latka objęto dozorem policyjnym i wydano zakaz opuszczania kraju.