O spełnieniu tego, co się komu marzy myślą tak samo dorośli jak i dzieci. Każdy chciałby, aby to , co często niemożliwe stało się realne. Dzieci chcą wierzyć, że czarodziej może wszystko. Choć domyślają się , że to co widzą jest magiczną sztuczką mimo wszystko świetnie się bawią, bo taki jest sens sztuki iluzji.
Przedszkolaków z sześciu grup Przedszkola Miejskiego nr 5 w Kole do swojego magicznego świata zaprosił iluzjonista DAMATUS pan Maciej Duda. Stworzył on iście bajkową aurę intrygując najmłodszych i pobudzając ich wyobraźnię. W czasie pokazu przedszkolaki prawdziwie zaskoczone pojawianiem się , znikaniem czy przemieszczaniem się przedmiotów żywo reagowały. Damatus zaś z dużą dozą poczucia humoru zachęcał dziecięcą widownię do współtworzenia magicznego show. W rolę asystentów magika wcielali się kolejno Mateusz, Majka, Filip, Paweł , Kuba, Małgosia a nawet panie Iza i Wiesia. Swoich sił próbowali m.in. w sztuczkach z kartami i magicznymi pałeczkami. Widownia pomagała magikowi spontanicznie. Ekspresyjne okrzyki i piski wyrażały tak samo radość jak i zdumienie. Świetny kontakt z dziećmi to podstawa udanego przedstawienia. Damatusowi udało się nie tylko czarowanie ale i oczarowanie przedszkolaków. Nikt się nie nudził. Wciągając do wspólnej zabawy uczestników swojego show, iluzjonista zachęcał do uważnego patrzenia, samodzielnego myślenia, przewidywania i działania. Magiczne rekwizyty przyciągały uwagę dzieci tak samo jak energetyczna osobowość magika. Wszystko wzbudzało ciekawość i bawiło. Każde zaś przedstawienie dla dzieci służące zabawie zawiera zwykle jakąś myśl przewodnią i walor wychowawczy. Tym razem magik Damatus przypomniał przedszkolakom o tym , że każdy sprząta po sobie, a bałagan niczemu dobremu nie służy.