Na początku marca tego roku informowaliśmy Państwa, że Urząd Miejski w Kole wzbogacił się o nowego pracownika, który przedstawiony został jako rzecznik prasowy i asystent burmistrza. Rzecznikiem tym był Pan Mariusz Kozajda, znany w Kole regionalista oraz twórca i wydawca Kuriera-Kolskiego.
Z informacji do jakich dotarliśmy wynika, że z początkiem października Pan Mariusz Kozajda rozstał się z Urzędem Miejskim składając na ręce Burmistrza wypowiedzenie z pracy.
Jak wiemy do zadań byłego asystenta należało m.in. redagowanie tekstów na stronę internetową kolo.pl i biuletynu "Wieści z Ratusza", kontakt z mediami oraz pozostałe obowiązki wynikające z zadań wydziału zajmującego się promocją.
Bardzo dobrze i niech ma, co chce. Teraz jedni mają mu za złe pół roku propagandy, a drudzy to, że odebrał satysfakcję szefowi, skoro odszedł sam, a przecież szef tak zwalniać lubi...
Małgorzata ·
09 Październik 2016
Panie Mariuszu i cóż można powiedzieć... Zrobiony przeze mnie zaraz po tym jak pan został przyjęty mały rekonesans w temacie wskazywał wyraźnie: jakieś pół roku i tyle... Tak mówiły osoby bardzo zbliżone do lokalnego szefostwa tzw. \"pisowskich\" struktur. Dziwi mnie zatem szczególnie to, że ktoś tak zaangażowany, by nie rzec uwikłany, w lokalne okołosamorządowe gierki, jak pan, sobie z tego sprawy nie zdawał, to naiwność, czy zwykła chęć zaklinania rzeczywistości? Boli natomiast to, że czas pańskiego zatrudnienia nie tylko przypadł na, ale wręcz cechował się fałszem, obłudą i zakłamaniem, zwłaszcza w redagowanym przez pana \"miejskim\" biuletynie, czy jak kto woli brukowcu, szmatławcu... - nie wiem. Nawet wyłączone komentarze w pańskim medium tego nie zmienią, a my-Kolanie raczej zapamiętamy ratuszową propagandę w pana wydaniu na długo. Jeśli naprawdę chciał pan być człowiekiem porządnym, trzeba z UM było odejść w kwietniu, najpóźniej w maju, dobre imię naprawdę jest więcej warte, niż te zarobione kilka, bo pewnie nawet nie kilkanaście, tysięcy, a teraz nawet i Maciaszek chyba panu nie pomoże, wręcz przeciwnie, no ale taki był pański wybór.
LEPSZA ZMIANA ·
08 Październik 2016
@mix Chyba z tą Kłodawą to faktycznie tylko drwiący ton. w sensie \"szacun, że skończył cokolwiek i średnie ma\" i że był na tyle zdeterminowany, żeby tam jakoś dojeżdżać, tam być, to chyba główny osiąg tego pana. Drugim jego ważną cechą była świadomość, że dostać się do kolskiego ekonomika czy ogólniaka i się choćby utrzymać w czasach wyżu, a takie lata ma, byłoby raczej dla niego o wiele trudniej osiągalne, jeśli w ogóle. Ponadto warto zauważyć, że jego KK czerpie wzory od \"najlepszych\" w tym fachu, jak propagandysta Michnik i tak zwane GWno. Komentarze dotyczące jego odejścia z UM mają w KK wyłączone, jak właśnie Czerska w wielu kluczowych sprawach.
mix ·
07 Październik 2016
Do Józef : Jak pamiętam do Kłodawy dostawali się \"geniusze\" którzy nie mieli szans do Koła lub Ci którzy nie dawali rady w Kole pod warunkiem zdania do następnej klasy...
Józef ·
07 Październik 2016
@ele Kozajda ma w swoim portalu rzeczywiście oprócz wpisanych tych funkcji kierowniczo-dyrektorskich jeszcze przez wszystkie chyba przypadki odmienione \"Koło\". Ciekawe jednak, dlaczego kształcił się w Kłodawie, czyżby uznał, że nasze szkoły gorsze? Jedno natomiast trzeba człowiekowi przyznać. Wyedukowany jest jak sam asystent Macierewicza, nie tylko Maciaszka. Tamten też zresztą ustąpił.
ele ·
07 Październik 2016
Były rzecznik-asystent na konkurencyjnym portalu KK opisany jest jako bohater m.in. takim stwierdzeniem: \" Wiele lat pracował na stanowiskach kierowniczych i dyrektorskich w kulturze, finansach oraz w służbie zdrowia\". Tu często słyszę, a to menedżer, a to mecenas, teraz kierownik , dyrektor i q-wa nie wiem czy to wpływ Warty czy jakieś coś inne.
Bronek ·
07 Październik 2016
Gratulacje dla Burmistrza Maciaszka. Wreszcie chłopina doprowadził do takiej sytuacji, że w pracy można u nas przebierać jak w rękawiczkach, skoro samodzielnie wypowiedzenie \"rzecznik prasowy\" ze średnim wykształceniem złożył.
Bogumił ·
06 Październik 2016
Październik się zaczął, to może na studia wreszcie się jakieś wybrał? Faktycznie szkoda tego talentu, bo się facet nie rozdrabniał i gdzieżby tam w Kole, średnie wykształcenie zdobył ambitniej, w Kłodawie aż. Dotąd zresztą jakoś tylko pracą dla wspólnego dobra żył, to czas myśleć i o sobie. Może nawet, jak już wie, jakie wykształcenie ma włodarz, pójdzie na tę samą uczelnię i być może nawet następcą kolejarza zechce zostać...
czytelnik ·
05 Październik 2016
Na swoim portalu były rzecznik spotkał się z krytyką, co z kolei wywołało jego reakcję. Panie Mariuszu. Żadne pana oburzenie nie zmieni pewnych faktów. Lustrem dla pana jesteśmy my czytelnicy, a w tym lustrze wygląda pan dość słabo. Za nędzne pieniądze dał się pan wielokrotnie zeszmacić pisanymi na cześć wodza tekstami. Pocieszę pana , konkurencja internetowa czyli e-kolo Koła robi to samo.
Marzena ·
05 Październik 2016
Trochę szkoda... że tak późno. Co on w ogóle jako ten asystent dobrego dla Miasta zrobił?
max ·
05 Październik 2016
Do filutek : zgadza się każdy chce pracować, ale jest w Kole wielu ludzi po studiach, którzy nie mogą znaleźć pracy bo nie mają... a ten pan przypadkiem nie zakończył swojej edukacji na LO Kłodawa ? popraw mnie jeśli się mylę, bo później ważniejsza była dla niego kariera polityczna...
Rafał ·
05 Październik 2016
@filutek \"Mariusz jest SPOKO chciał tylko pracować\" - i co? Tak nagle mu się odniewidziało? To co on teraz biedulek będzie robił? Pójdzie na rzecznika tej chlewni, o której mówię? Może przy jeszcze kolejnym podejściu zostanie dyrektorem Miejskiego Centrum Kultury? Mam nadzieję, że nikt, żaden kolejny przy...s nie zostanie przyjęty na jego miejsce, a \"(opo)Wieści na rauszu\" nie muszą wychodzić według mnie w ogóle.
filutek ·
05 Październik 2016
Pamiętam jak p. Kozajda został przyjęty, jak w portalu był opluwany i nazywany lizusem . Teraz nagle wszyscy się nad nim litują. Mariusz jest SPOKO chciał tylko pracować , bo nie łatwo w Kole o pracę.
Jeszcze się taki nie urodził by wszystkim dogodził. Takie czasy.
Max ·
05 Październik 2016
Mam wrażenie, że ten artykuł pojawił się celowo by nie było, że znowu kogoś zwolnił i w dodatku co sam niedawno zatrudnił.
Gośc ·
05 Październik 2016
A kim ten\"pan\"własciwie był w tym ratuszu że aż portal o ty poinfornmował że\"odszedł\"?--wielu innych--odeszło--w inny sposób i jakoś nie informowano o tym?---Myślę że ratusz się nie zawli jak w przeszłości?!
Nora ·
05 Październik 2016
Blisko władzy niemile widziani są pracownicy \" promujący się\" lub wypadający mądrzej niż zatrudniający. Chcesz się rozwijać czy coś osiągnąć zwłaszcza gdy jesteś młody to zrezygnuj z \" misiewiczowania\" szkoda czasu i atłasu.
Przeczekajmy to .
W. B. ·
04 Październik 2016
On tak sam z siebie, czy mu szef kazał to wypowiedzenie złożyć? Może wyczuł, co się kroi, co w trawie piszczy?
an ·
04 Październik 2016
Bravo Panie Kozajda tam są ja,, jak w Ranczo Wylkowyje
ela ·
04 Październik 2016
Odnoszę dziwne wrażenie, że redaktor Kozajda nie chce się przyznać do autorstwa tego co czytaliśmy w relacjach z Urzędu. Ktoś miał przeprosić za pojawiające się tam informacje i pytanie kto to będzie. Inną niezwykle ciekawą sprawą będzie wpis jakiego dokona pan Kozajda na swój temat w \"golden line\": rzecznik, organizator eventów, konferencji prasowych, reklama, budowanie wizerunku włodarza, propaganda itd. itp.
Judex ·
04 Październik 2016
Brawo Panie Kozajda ile to można kłamać.Niech Wódz kłamie na własne konto.
Rafał ·
04 Październik 2016
@Gość Wiedziałem... ;-)
Rafał ·
04 Październik 2016
Skoro sam złożył wymówienie, to pewnie jest to awans na rzecznika prasowego niedawno otwartej chlewni, jak już to rano skomentowałem. Tam studia faktycznie raczej niekonieczne, choć i tutaj wymagania można też było zmienić, bo skoro nawet w spółkach Skarbu Państwa jak to mówiła Szydło \"damy radę\" ;-) Wątpię natomiast, by to był np. protest przeciwko polityce Jego Osoby, bo o ile wiem, to Mariusz Kozajda. był szczerze oddanym i mocno zaangażowanym asystentem Wielkiego Menedżera.