7 lipca przez Kłodawę przebiegła sztafeta, która rozpoczęła się w Gliwicach a jej celem jest meta w Sopocie. Wszystko w konkretnym celu - Stawiamy Marcina na nogi.
Marcin Polak jest 23-letnim sportowcem zapaleńcem, byłym zawodnikiem Piasta Gliwice i LKS Bełk. Jest też mieszkańcem gminy Pilchowice. Niestety we wrześniu 2015 roku uległ wypadkowi podczas praktyk studenckich; uderzyła w niego 20-tonowa maszyna kolejowa. Cudem przeżył, w wyniku zdarzenia doznał natomiast licznych obrażeń miednicy i obu nóg. Konieczna była amputacja prawej nogi łącznie z całościowym wyłuszczeniem stawu biodrowego. Dalsze jego w miarę normalne funkcjonowanie stoi teraz pod znakiem zapytania - potrzebuje protezy, której koszt wynosi ok. 200 000 złotych.
Sztafeta ma na celu zbieranie funduszy dla Marcina.
Bieg wyruszył w Gliwicach, gdzie przez Łódź i Bydgoszcz celem jest Sopot.
W Kłodawie biegacze pojawili się o godzinie 9:00 na ulicy Łęczyckiej. Następnie przez ulice: Wyszyńskiego, Warszawską, Bierzwieńską.
Założonym celem jest 5-cio dniowy bieg podzielony na 120 kilometry oraz na 10 osób.