Słonecznie 0.4
REKLAMA

Zgłoś komentarz do usunięcia

Zgłoś komentarz do usunięcia

Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz

Nie o to w tym chodzi, rodziny nie chcą kasy, chcą po prostu wiedzieć co stało się z ich najbliższymi. Wojny wywołują politycy, prowadzą je żołnierze a cierpią rodziny, zwykli cywile. Po tylu latach dla mnie nie ważne jest czy to był SS-man, czy żołnierz wehrmachtu, był to człowiek którego szczątki znajduje się pod parkanem, na polu, w lesie, rodzina ma informację że zginął między Wisłą a Odrą. Dzięki tym pracą identyfikuje się 30% żołnierzy, rodziny dowiadują się o losie i miejscu pochówku swojego bliskiego. Nie mówię żeby zapomnieć o okrucieństwach IIwojny światowej, ale po to aby uporządkować zaszłości i w końcu doprowadzić do normalnych układów sąsiedzkich