Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
Dziwna ta historia. Pijana matka zatrzymuje się żeby porozmawiać przez telefon, a jej równie pijany towarzysz idzie dalej z jej dzieckiem i nagle, ni z tego ni z owego, dzwoni na policję... Brzmi nawet dość zabawnie, gdyby nie konsekwencje.