Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
Odpowiadając że ktoś musi żyć za 3tys To niech idzie żona, mąż, partner, partnerka do pracy, niech szuka, się kształci. Pochodzę z rodziny gzie ojciec pił, mama pracowała, dbała o nasze głowy. Nauka szła wzorowo, tak chciałem i miałem. Musiałem udowadniać zawsze, do końca liceum że potrafię. Rodzice bogatych dzieci dziwili się że "z patoli tak dobrze kończy". Zawsze chciałem być kimś. Dużo pracowałem w szkole, łapałem prace - owoce, ulotki, etc. Uczyłem się by mieć stypendium. Nawet na studiach. Stypendium naukowe, socjalne, prace po zajęciach pozwoliły mi się utrzymać i skończyć studia.