Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
A od wypadków jest KRUS a nie fundację. KRUS co roku trąbi żeby patrzeć pod nogi, uważać przy maszynach i przy zwierzętach bo każdy wie że to niebezpieczna praca. I żeby też pracować na trzeźwo bo jak chłop pijany to nie dostanie odszkodowania, bo podczas swojej pracy ma być trzeźwy, trzeźwo myśleć i zwracać uwagę na to co się dzieje. Jak komuś coś się stanie to nie fundacja a KRUS, który jest zależny od PiSu będzie zastanawiał się czy dać odszkodowanie, czy to był zwykły wypadek czy zaniedbanie podstawowych zasad bezpieczeństwa. I brak odszkodowania. Ale głosik na PiS i tak będzie