Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz

Wybacz ale dobrobytu przez protesty w gospodarce wolnorynkowej się nie zbuduje. I nie oglądaj się na Włochy czy Grecję. Grecja ze swoim temperamentem ropieprza.la dopłaty z uni bo sama nie potrafiła stworzyć wydajnej gospodarki. Zresztą Włochy nie lepsze. Temperament mają, to i mają biedę i mafię itp. na południu. I jakoś protestami nie są w stanie lepiej zarabiac. Bogactwo jest właśnie na północy Włoch, i też nie dzięki protestom ale prywatnym firmom eksportującym towary na cały świat np wina i auta takie jak ferrari, fiat, Maserati, Lamborghini. A u nas, jak rząd nie potrafi planować długoterminowo to tak później wychodzi. Inne państwa przed embargiem na węgiel zaopatrzyły się w niego na całą obecna zimę z zapasem. A nasz rząd zamiast robić zapasy to zajmował się sobą i własnymi interesami a reszta jakoś to będzie, coś się wymyśli. Tak jak było z pandemią, raz jest, raz nie ma, raz zamykamy lasy, później je otwieramy a coś innego zamykamy i tak w kółko, jak dziecko we mgle.