Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
Ale Afrodyta ma rację... Już jakiś czas temu czytalem, że polska kupuje prąd nie tylko z Ukrainy ale chyba nawet że Szwecji... Ale tak jak piszesz te wyłączenia serwisowe nie mają nic z tym wspólnego. Po prostu, kupują prąd żeby go nie wyłączać , jakby nie kupowali to by wyłączali. A skoro kupują, tak żeby nie brakowało a wyłączają to można się domyślić że chodzi o coś innego. I z drugiej strony, ile takie wsie w ciągu dnia zużywają prądu? W skali całego kraju? Przecież to były by groszowe oszczędności...