Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
Odpowiedz jest jedną. Wczoraj farerwerki trwały 10 minut, a z okazji sylwestra trwają z tydzień. Jakoś nie słychać o psach które pouciekały z powodu fajerwerków wośp, a po sylwestrze jest tego mnóstwo. Dodatkowo jest jedno miejsce i godzina gdzie te fajerwerki są odpalane więc można uchronić zwierzaka przed strachem. Sama mam psa, który się potwornie boi i wczorajsze fajerwerki nie zrobiły na nim większego wrażenia, chociaż mieszkamy dość blisko.